X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Real-time marketing, część 4: RTM to nie tylko Facebook. Jak zbudować synergię z innymi narzędziami?

Real-time marketing, część 4: RTM to nie tylko Facebook. Jak zbudować synergię z innymi narzędziami?

reklama


Real time na wiele sposobów

Marketing w czasie rzeczywistym może mieć różne formy – nie tylko te znane wszystkim np. z Facebooka. Do najprostszych jego przykładów należy działalność sklepów internetowych. Przykładowo, kiedy wrzucimy pierwszy produkt do „koszyka” lub po prostu zalogujemy się na stronę sklepu, automatycznie wyświetlone zostaną nam reklamy produktów, które nawiązują do tego, który wybraliśmy jako pierwszy. Reklamy te zwykle wiążą się tematycznie lub cenowo z naszym produktem. W sieci reklamowej Google marketing w czasie rzeczywistym działa w nieco bardziej rozbudowany sposób. Jeśli sklep czy portal informacyjny, który odwiedziliśmy, korzysta z Google AdWords, wyświetlać będą się nam reklamy związane z produktami danego sklepu. To tak zwany remarketing – narzędzie, które umożliwia marketerom lepsze dopasowanie wyświetlanych w sieci reklam do potrzeb i charakterystyki odbiorców.

Czytaj więcej:
Neon sign open 24 hours - real time
Real-time marketing, część 1: Planuj coś, co dzieje się „na żywo”

Krajobraz narzędzi do monitorowania w czasie rzeczywistym jest jednak szczególnie szeroki i głęboki. Do najpopularniejszych narzędzi Onsite (czyli „na miejscu”) należą Omniture i Google Analytics, które pozwalają na przeglądanie danych użytkowników naszej witryny. Takie standardowe raporty jeszcze długo nie znikną z rynku, mimo że pojawił się również nowy rodzaj narzędzi, takich jak Woopra, Chartbeat i Clicky, które oferują możliwość podglądania interakcji w czasie rzeczywistym na naszej stronie.

Więcej opcji dla CMO oferują takie narzędzia jak na przykład Mixpanel. Pomaga on firmom zrozumieć, jak ich użytkownicy się zachowują i jak używają ich produktów. Natomiast GoSquared zapewnia nam wgląd do najpopularniejszych treści, wyszukiwań, linków zwrotnych i zasięgu wpływu mediów społecznościowych.

Używając tego typu narzędzi, przechodzimy z biernego monitorowania do aktywnego generowania wysokiej jakości contentu w czasie rzeczywistym. Dają nam one ogromne możliwości, dzięki którym nie tylko dopasowujemy nasz komunikat do konkretnych odbiorców, ale odnosimy się do wydarzeń, które właśnie miały miejsce albo dzieją się w danym momencie. Warto pamiętać, że komunikacja marketingowa w real time marketingu może się dziać nie tylko na Facebooku, ale właśnie za pomocą takich form reklamowych jak Google Adwords czy e-mail marketing.

– Real time marketing przeżywa w ostatnich miesiącach prawdziwy rozkwit. Marki doskonale zapamiętały, jak wiele szumu wywołały reakcje ludzi na narodziny Royal Baby czy awarię prądu podczas zeszłorocznego Super Bowl. Monitoring mediów społecznościowych bywa dużym ułatwieniem, gdyż pozwala na bieżąco śledzić wybrane wątki i angażować się w związane z nimi dyskusje. Jednak każda firma powinna indywidualnie dopasować narzędzia, z których korzysta. Zdecydowanie lepszą praktyką jest wykorzystanie kanałów powiązanych z życiem marki i skupienie się na nich niż powtarzanie tych samych komunikatów w wielu narzędziach, bez uwzględnienia ich specyfiki – podkreśla Aleksandra Prejs, media relations manager w Sotrender.

Pomiar, monitoring, kontekst informacji

HootSuite, CoTweet czy TweetDeck to z kolei narzędzia, które pomogą nam zarządzać naszym „wysiłkiem” społecznościowym. Aplikacje te mogą stworzyć harmonogram naszych tweetów i filtrować nasz komunikacyjny strumień, aby móc na bieżąco doskonalić każdy content. Ciekawym narzędziem jest również SocialMention, które powie nam, co inni mówią o naszej marce w internecie. Innymi aplikacjami, o których warto wspomnieć, są Radian6, BuddyMedia, BuzzMetrics i ScoutLabs. Wszystkie zapewniają możliwość monitorowania, pomiaru i raportowania działalności społecznościowej w internecie. Kiedy zidentyfikujemy już, co się mówi o naszej marce, chcemy również wiedzieć, jak wpływowi są użytkownicy, którzy o nas „rozpowiadają”. Klout i PeerIndex starają się dodawać kontekst wypowiedzi do danego użytkownika, monitorując jego działalność w sieci. Następnie tworzą ranking jego wpływu w poszczególnych tematach i wśród innych użytkowników.

Mając takie narzędzia i zebrane przez nie dane, możemy zacząć tworzyć najlepsze treści dostosowane do naszych klientów. Ale jak robić to skutecznie w social mediach, gdzie wszystko dzieje się tak szybko?

– Media społecznościowe to na pewno ważne agregaty wszystkich możliwych trendów i mód, które mogą nas zainspirować do działania. Śledzenie popularnych #tagów na Instagramie, influencerów na Twitterze, dynamicznie wzrastających profili na Facebooku oraz trendów w repostowaniu conentu wideo, to tylko połowa wykonanej pracy domowej – mówi Alicja Szydłowska, strategy manager w Kalicińscy.com.

Czytaj więcej:
A businessman trying to increase sales figures - ecommerce
Real time marketing, część 2: RTM a sprzedaż. Ile może stracić marka, która nie jest „na bieżąco”?

Jak podkreśla Alicja Szydłowska, w zależności od grupy docelowej, do której kierujemy naszą komunikację, powinniśmy też wiedzieć wszystko na temat tego, co fascynuje ją w świecie mobilnym (i jeśli chcemy mówić do młodych, to koniecznie musimy zrozumieć Snapchata, Vine czy Rando), jakie seriale oglądają, jakie mają przyzwyczajenia i jakim językiem się porozumiewają. – Ostatecznie musimy pamiętać, że real time marketing to komunikat marki do konsumentów, a nie produkcja viralowych memów żyjących na Facebooku przez 3 dni – dodaje Szydłowska.

Real time marketing a e-mail marketing

Tradycyjny e-mail działa tak jak wiele innych kanałów sprzedaży, ma też takie same ograniczenia: wysyłamy coś do grupy odbiorców i trzymamy kciuki w nadziei na najlepsze. Jednak nasza poczta internetowa ewoluowała i ma dziś wiele zalet.

– Wielu marketerów zastanawia się pewnie, czy w RTM jest jeszcze miejsce dla „marketingowego staruszka”, za jaki uchodzi e-mail marketing? Nie lekceważyłbym możliwości, jakie daje on w tym zakresie. Tym bardziej że poczta e-mail, dzięki popularyzacji urządzeń mobilnych, jest dzisiaj sprawdzania na bieżąco, więc szybkie dotarcie z informacją do subskrybentów to już nie jest problem
– mówi Piotr Krupa, koordynator ds. PR w GetResponse.

Jak komentuje Krupa, możliwość integracji e-mail marketingu z social mediami umożliwia subskrybentom szybkie udostępnienie treści wiadomości w najpopularniejszych portalach społecznościowych. Dodatkową wartością jest możliwość wydłużenia czasu trwania całej kampanii.

– Nawet jeśli odbiorcy odczytają wiadomość po kilkunastu godzinach od wystartowania kampanii, to mogą nadać jej dodatkowego rozpędu, udostępniając ją w social mediach lub rozsyłając do swoich znajomych – dodaje przedstawiciel GetResponse.

Targetowanie i synergia

W real time marketingu należy skupić się na ludziach, do których chcemy dotrzeć. Ma to związek z segmentacją rynku, której należy zresztą stale dokonywać. Jeśli prowadzimy firmę, która sprzedaje produkty lub usługi takim klientom jak biznesmeni, lekarze i profesorowie uniwersyteccy, to oznacza to, że działamy na trzech rynkach. W takiej sytuacji trzeba stworzyć treść odpowiednią dla każdego z tych rynków. Ważną kwestią jest też prowadzenie komunikacji w języku naszych klientów. Wiele firm na świecie używa wyszukanego języka, który często określa się w języku angielskim jako „gobbledygook”. Zawiera on wieloznaczne terminy, takie jak „innowacyjny” czy „unikalny”, które tworzą niezrozumiałą nowomowę. Nie wnosi ona żadnej treści i jest nieprzydatna dla ludzi, do których jest adresowana.

– Wszystko jest zależne od specyfiki danej działalności. Na przykład dla firmy, która swój produkt kieruje do emerytów, real time marketing będzie można prowadzić za pomocą telefonu czy też osób, które będą obecne na spotkaniach dla naszych klientów. Zanim zdecydujemy się więc na konkretne narzędzia, dokładnie przeanalizujmy, jaka jest nasza grupa docelowa, gdzie jest obecna (w sieci), jakie ma zwyczaje. Postarajmy się ją poznać, aby umiejętnie, z wyczuciem czasu i stylu, umieć do niej trafić – wyjaśnia Marcin Żukowski, account manager w Mint Media.

Ważnym pojęciem w RTM jest też synergia. Jak widzimy, istnieje bardzo, bardzo dużo narzędzi, z których możemy korzystać, tworząc treści w czasie rzeczywistym. Jak zbudować pomost łączący Facebooka, e-mail marketing i SEM w działaniach real time marketingowych?

Czytaj więcej:
People standing on computers and looking out with telescopes and binoculars - cartoon
Real time marketing, część 3: Jak robić to dobrze? 10 inspirujących przykładów

– Dobrym zwyczajem powinno być niepowielanie tych samych treści na Facebooku i w działaniach e-mail marketingowych. Zastanowiłbym się, które narzędzie jest ważniejsze dla mojej firmy, czy pozwala wygenerować większą sprzedaż lub efektywniej realizuje założone cele. Jeżeli jest to e-mail marketing, to warto przekonywać fanów marki za pomocą komunikatów publikowanych na Facebooku do subskrybowania listy mailingowej, bo tylko jej adresaci będą otrzymywać ekskluzywne treści. Facebook może był łatwiejszym i skuteczniejszym kanałem do przeprowadzania kampanii RTM, ale w przypadku zwiększenia sprzedaży dużo sprawniej może zadziałać właśnie e-mail marketing. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Trzeba uważać, aby nie zaburzać przekazu komunikatu i utrzymywać go w klarownej postaci – mówi Piotr Krupa.

Pamiętajmy jednak, że sama technologia nie stworzy nam strategii marketingowej. Najlepsze narzędzia to te, które ludzie umieją po prostu dobrze używać. Marketerzy, którzy połączą w odpowiedni sposób talent z technologią, będą zawsze mieli przewagę w dzisiejszym real time marketingu.

real-time-marketing-marketer-plus

Kliknij Pay with a Tweet i pobierz całą publikację “Real-time marketing”



MARKETER+Publikacja została przygotowana wspólnie z redakcją magazynu MARKETER+.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail