Matki są bardzo aktywną grupą w mediach społecznościowych. Ich funkcjonowanie w różnych platformach budzi duże zainteresowanie marketerów. IRCenter sprawdza, co jest przedmiotem wpisów tzw. “Instamatek”. Okazało się, że Instagram to dla nich swego rodzaju pamiętnik ciąży.
Social media nie raz już pokazywały nam, jak ogromna drzemie w nich siła i jak można zbudować na ich fundamencie kampanię, która odniesie międzynarodowy sukces. Na horyzoncie pojawił się właśnie nowy projekt o tajemniczej nazwie SmearForSmear. O co chodzi?
Jeden z przepisów w regulaminie Instagrama mówi o zakazie propagowania nagości. Roznegliżowane kobiety stanowią jednak stały element krajobrazu tego serwisu. Jedni je podziwiają, inni je krytykują, ale każde zdjęcie jest podstawą do usunięcia profilu. Czy tak się dzieje? Oczywiście, że nie, dlatego w sieci zawrzało po usunięciu zdjęcia dodanego przez Samm Newman.