X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Kampania wyborcza w internecie: social media popularne, e-marketing i SEM kuleją

Kampania wyborcza w internecie: social media popularne, e-marketing i SEM kulejąfot. © Natalia Merzlyakova - bank zdjęć Fotolia.com

reklama


W najbliższą niedzielę wiele szkół, przedszkoli czy innych placówek publicznych ponownie zamieni się w lokale wyborcze. To dobra okazja, by sprawdzić, jak wyglądała kampania wyborcza w internecie.

Sotrender, GetResponse i Bluerank połączyły siły i przeprowadziły badanie dotyczące przedwyborczej aktywności polityków i partii politycznych ubiegających się o mandaty w wyborach samorządowych. Badanie objęło wykorzystanie w komunikacji zarówno mediów społecznościowych i poczty elektronicznej, jak również aktywność w wyszukiwarkach.

Rozsyłka newsletterów mało atrakcyjna dla partii

Jak wskazują wyniki badania GetResponse dotyczące e-mail marketingu, ta forma promocji cieszyła się wśród partii politycznych niewielką popularnością. Stosowały ją jedynie 4 z 21 partii: Platforma Obywatelska, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Partia Zielonych. Najbardziej aktywnie do tematu podszedł PSL, który w analizowanym okresie rozesłał do swojej bazy mailingowej 7 newsletterów. Jak widać e-mail marketing to domena głównie największych ugrupowań, dysponujących zapewne bardzo obszernymi bazami mailingowymi.

Bez social media ani rusz

Jeśli chodzi o media społecznościowe, na pierwszy plan wysuwa się Facebook. Swoje profile posiadają na nim wszystkie analizowane formacje polityczne. Sporą popularnością cieszy się również prowadzenie kanału na YouTube (17 z 21 partii) oraz strony na Twitterze (15 partii).

Na Facebooku „krul” jest tylko jeden

Niekwestionowanym liderem na Facebooku pozostaje Kongres Nowej Prawicy, którego fan page zgromadził do końca października aż 247 tys. fanów. Drugi w zestawieniu Twój Ruch miał ich prawie… 3-krotnie mniej (84 tys.). Podium zamyka PO (56 tys.). KNP jest jednocześnie tą formacją, która angażowała największą liczbę użytkowników – 82 tys. (33% łącznej liczby fanów), choć wyższy odsetek zaangażowanych odnotowały PO (59%) i Prawo i Sprawiedliwość (42%), a także… Polska Partia Socjalistyczna (39%).

Fan page KNP na Facebooku / fot. Facebook.com/KongresNowejPrawicy

Fan page KNP na Facebooku / fot. Facebook.com/KongresNowejPrawicy

Tak wysoka pozycja KNP nie powinna dziwić. Choć partia nie ma charakteru masowego, aktywne poczynania w sieci już dawno przysporzyły jej sporą rzeszę sympatyków wśród internautów.

Twitter w rękach PO, a na YouTube…

Najpopularniejszy profil na Twitterze ma z kolei PO, wyprzedzając w rankingu konta prowadzone przez PiS oraz KNP.

Bez wątpienia sporą niespodzianką może być kształt rankingu najpopularniejszych kanałów na YouTube. Na jego czele znalazł się kanał należący do Partii Libertariańskiej. Ma on jednak zaledwie niespełna 3 tys. subskrybentów, co pokazuje, że kanały partyjne generalnie nie cieszą się na YouTube zbyt dużą popularnością.

SEM piętą achillesową kandydatów i partii politycznych

Wyniki analizy Bluerank dotyczącej aktywności w wyszukiwarkach są dla partii politycznych bezlitosne: żadna z nich nie prowadziła zauważalnych działań marketinowych w tym obszarze z wykorzystaniem płatnej promocji (np. linków sponsorowanych).

Nieco lepiej wygląda sytuacja pod względem skuteczności pozycjonowania w wyszukiwarkach. Tutaj wyróżnili się niektórzy kandydaci na prezydentów największych miast, m.in. Warszawy i Krakowa.

Poniżej infografika przygotowana przez GetResponse, Sotrender i Bluerank. Więcej o badaniu m.in. na blogu Sotrender.

fot. GetResponse / Sotrender / Bluerank

fot. GetResponse / Sotrender / Bluerank

  • Maćko

    Wyborów mam już dość, miasta wyglądają okropnie, a na skrzynkę pocztową sam spam…

  • W wyborach samorządowych należałoby oczekiwać działań w social media nie tylko z poziomu partii, ale i samych kandydatów. O ile kandydaci na prezydentów czy burmistrzów jeszcze trochę są tam obecni, to już z działaniami kandydatów na radnych jest dużo gorzej. Wciąż wierzą w siłę ulotek? Refleksje: http://trafero.pl/czy-kandydaci-radnych-slyszeli-o-facebook/

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail