X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Muzycy rezygnują z Facebooka przez nowe zasady dotyczące wykorzystania muzyki w wideo

Muzycy zaczynają powoli odchodzić z Facebooka poprzez nowe regulacje prawne. Dodatkowo, tworzą gigantowi również konkurencję na tym polu, otwierając własne platformy lub przenosząc się na YouTube.

Muzycy rezygnują z Facebooka przez nowe zasady dotyczące wykorzystania muzyki w wideoźródło: shutterstock.com

reklama


Z jednej strony pojednanie z reklamodawcami, a z drugiej początek niezadowolenia muzyków. Jak widać Facebook lubi być w centrum zainteresowania. Tym razem powodem są nowe zasady dotyczące wykorzystania muzyki w klipach wideo.

Muzyka na Facebooku

O zasadach korzystania z muzyki w klipach wideo przedstawionych przez Facebooka pisaliśmy jakiś czas temu. Serwis umieścił wśród wytycznych dodatkowo kilka wskazówek. Dotyczą one umieszczana krótkich klipów wideo, nie używania zbyt dużej liczby ścieżek dźwiękowych, użycia odpowiedniej warstwy wizualnej po to, aby dźwięk nie był na pierwszym miejscu lub samego wideo z koncertem. I chociaż przepisy mają obowiązywać dopiero od 1 października w sieci zawrzało! Powód? Nadmierna interpretacja i tak już nieprzychylnych przepisów dotyczących muzyki giganta.

Sieć a rzeczywiste przepisy

Po pojawieniu się informacji z przepisami dotyczącymi muzyki w klipach, wiele portali muzycznych dodało artykuły dotyczące tego, że poprzez nowe regulacje Facebooka chce pozbyć się z sieci muzyków. Za pewnik takiej opinii brano sobie podpunkt dotyczący zakazu wykorzystywania wideo w Produktach Facebooka, w celu doświadczania słuchania muzyki. Zapis ten dotyczy również live’ów, filmów w grupach tematycznych itd. Za złamanie tego podpunktu grozi najpierw usunięcie posta, a następnie konta lub strony osoby dokonującej takiego nadużycia. I rzeczywiście, błąd Facebooka polegał tu na tym, że nie do końca potrafił wyjaśnić, na czym ma polegać to “doświadczanie słuchania muzyki” według niego. Dlatego też punkt ten stał się elementem rozważań wielu serwisów przekonanych o swoich racjach. Pojawiły się nawet plotki, że gigant chce banować zespoły upubliczniające swoje streamingi. I chociaż wiele w tych doniesieniach jest nieprawdy, niestety również wciąż podpunkt ten nie zadowala muzyków, ani miłośników muzyki.

źródło: unsplash.com

Widząc te doniesienia Facebook powiedział STOP. Wyjaśnił, co miał na myśli i jak się okazuje, w obszarze udostępniania muzyki zmieni się dużo. Natomiast nie będzie to dotyczyło muzyków.

Jak deklaruje gigant, dalej będzie chciał wspierać twórców muzycznych. I z jednej strony mamy zapewnienia ze strony Facebooka, a z drugiej – wątpliwości. Bowiem rzeczywiście konta muzyków nie będą usuwane, natomiast profile użytkowników, którzy użyją filmów w Produktach do tworzenia muzyki dla siebie czy innych – już tak. Dodatkowo zamknięta zostanie wówczas grupa, strona, a często nawet profil takiej osoby. Chociaż sam Facebook zapewnia, że nie wpłynie to na dotychczasowe streamingi muzyki na żywo czy publikacje teledysków, muzycy są innego zdania.

Nowe platformy streamingowe

Muzycy – muzykom. Bo kto lepiej zrozumie miłośnika i twórcę dźwięków niż inny miłośnik i twórca dźwięków? W dodatku wszystko poprzez zupełne oddzielenie się od Facebooka, który cały czas zdaje się kłaść kłody pod nogi twórcom. Zaczynają się zatem pojawiać coraz to nowsze doniesienia o tworzeniu nowych, chociaż mniejszych serwisów streamingowych.

Przykładem może być  HÖR, który stworzy własną przestrzeń do streamowania muzyki elektronicznej. Jednak zanim to nastąpi, wszystkie działania przenosi na YouTube. Dla Facebooka to na pewno będzie ogromna strata – zarówno w odbiorcach, jak również w kwestii finansów. Bowiem streamingi czy możliwość udostępniania klipów wideo to jeden z niewielu argumentów, który decyduje o tym, czy użytkownicy chcą jeszcze posiadać swoje konta na tym medium. Coraz więcej osób przenosi się również na Instagrama, ale w sytuacji gdy on również należy do Facebooka, sytuacja w przyszłości może obrać naprawdę ciekawy kierunek. Tak czy inaczej, z dniem 1 października, kończy się pewna era “muzyki dla wszystkich na żywo”.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail