Konta płatne

O co chodzi? GoldenLine oferuje swoim użytkownikom 4 drogi korzystania z serwisu. Pierwsza bezpłatna jest dość ograniczona  w porównaniu z pozostałymi i z możliwościami, jakie GL oferował do tej pory. Pozostałe trzy rozszerzają ofertę o dodatkowe funkcjonalności zgodnie z zasadą – m więcej zapłacisz, tym więcej możesz:

• Konto Standard. Opłata – 50 złotych miesięcznie netto. Udostępnia 200 wyników w wyszukiwarce użytkowników.
• Konto Plus. 190 złotych/m netto. Udostępnia wszystkie wyniki wyszukiwania i zwiększa limit wysyłanych wiadomość do 50 na miesiąc.
• Konto Pro. 390 złotych/m netto. Udostępnia nielimitowany dostęp do wszystkich opcji serwisu poza liczbą wysyłanych wiadomości, których limit wzrasta w tym pakiecie do 200 na miesiąc.

Punktem spornym jest więc wyszukiwarka i stopień jej zawansowania. W zależności od opcji, umożliwia ona uwzględnienie w trakcie wyszukiwania następujących kryteriów: słowo kluczowe, firma (aktualne miejsce zatrudnienia lub poprzednie), branża, rodzaj uczelni, poziom wykształcenia, województwo i miasto.

Ewentualne ograniczenia dotyczą również ilości wysyłanych wiadomości. Wprowadzenie płatnych opcji regulujących te zagadnienia ma zdaniem właścicieli serwisu usprawnienie jego działań i polepszyć pracę rekruterów. Ponadto GL chce w ten sposób ograniczyć spam, jaki pojawia się na serwisie, a raczej  traktując go jako wiadomości komercyjne – zarobić na nim.

Rekrutacja

GoldenLine podkreśla, że nie jest typowym serwisem społecznościowym i co ważniejsze – nie zamierza takim być. Jego głównym zadaniem jest dostarczenie użytkownikom odpowiedniego narzędzia, które ma pomóc w rekrutacji  – zarówno pracodawcom, jak i pracownikom. Stąd tworząc strategię na przyszłość, skupia się przede wszystkim na tym aspekcie i jego doskonaleniu.

Poprzez płatne konta i rozszerzone możliwości korzystania z wyszukiwarki, serwis chce przyciągnąć do siebie jeszcze więcej użytkowników, zainteresowanych pozyskiwaniem pracowników czy poszukujących pracy. Ma być profesjonalnie i dokładanie.

Czy rzeczywiście użytkownicy dadzą się przekonać do takich rozwiązań? GL przekonuje, że tak. Dowodem na to ma być fakt, iż w pierwszy tygodniu po wprowadzeniu zmian, płatne konta wykupiło ponad 1000 internatów.

Co za darmo?

Opłat nie muszą bać się zwykli użytkownicy. Jeśli chcą  wykorzystywać GoldenLine jedynie do celów prywatnych i nie chcą płacić za niego – nie muszą, o ile zgodzą się na pewne ograniczenia.

Po pierwsze, wpisując jakieś kryterium do wyszukiwarki, można zobaczyć  tylko 20 wyników. Przykład? Na hasło „redaktor” pojawia się ponad 8000 odpowiedzi, darmo mamy dostęp jedynie do 20 profili.

Nie jest to problem, gdy chcemy znaleźć konkretną osobę, której imię i nazwisko znamy. Kłopoty zaczynają się wtedy, gdy np. chcemy nawiązać znajomość z kimś z branży czy większej firmy i nie możemy dokładnie sprecyzowanych zapytań.

Po drugie,  ograniczono możliwość bezpłatnego wysyłania wiadomości do innych osób. Problemu nie ma, gdy wysyłamy wiadomości do swoich znajomych. W przypadku osób spoza listy takiej dowolności już nie ma. Jeśli wiadomości będą wysyłane za często, będzie ich zbyt dużo lub będą za bardzo do siebie podobne – serwis może je zablokować.

Jak przekonuje Mariusz Gralewski w wywiadzie dla AK74, do kontaktów z ludźmi ze swojej branży służą użytkownikom grupy tematyczne i to powinno im w pełni wystarczyć. Jeśli natomiast chcemy z kimś swobodnie porozumieć poprzez wiadomości prywatne – musimy go dodać do listy swoich znajomych lub wykupić płatne konto.