Jak przekonuje MG Siegler z Techcrunch.com , zespół Facebooka szykuje się do wprowadzenia na rynek nowej usługi. Swoje przypuszczenia opiera na ogłoszeniu, jakie Facebook zamieścił w zakładce „praca” na stronie swojego nowego oddziału w Seattle. Firma poszukuje bowiem programistów specjalizujących się w oprogramowaniu biurowym, celem stworzenia całego zespołu. Jego zdaniem, istnieje niemałe prawdopodobieństwo, że nową usługą może być przeglądarka internetowa.

Nikt z Facebooka tego nie potwierdza, ale jak twierdzi Siegler, podobnie działał Google przy okazji prac nad Chrome. Ogromna baza użytkowników „fejsa” stanowiłaby z całą pewnością świetny kapitał wyjściowy dla nowej przeglądarki na bardzo przecież konkurencyjnym rynku. Dodatkowym atutem byłoby stałe połączenie ze swoim kontem na portalu, co jeszcze przyspieszyłoby proces dzielenia się na Facebooku wszelkimi stronami, które dotąd nie mają automatycznej opcji sharingu. Nie sposób przy tych rozważaniach pominąć elementu rywalizacji z Google. Facebookowa przeglądarka otwarłaby nowy etap we współzawodnictwie dwóch gigantów, na polu, na którym dotychczas nie mieli szansy konkurować.

Z racji tego, że to w dalszym ciągu jedynie domysły, innymi rozważanymi możliwościami są aplikacja na iPada (Facebook dotąd nie wypuścił własnej) bądź też telefon własnej marki.