X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Czy zmiany na Facebooku zagrażają naszej prywatności?

Czy zmiany na Facebooku zagrażają naszej prywatności?Facebook wreszcie przechodzi od słów do czynów w kwestii „Timeline” i zaczyna oficjalnie wprowadzać nowe profile. Oczywiście nie wszędzie. Pierwsi na masową skalę zapoznają się z nimi facebookowicze w Nowej Zelandii. Czemu akurat oni? Bo to "bezpieczne" miejsce dla testowania profili, które już zdążyły podpaść co poniektórym.

reklama


Około 800 milionów zarejestrowanych użytkowników wchodzących w interakcję z 900 milionami obiektów (fan page, grupy, wydarzenia), instalujących każdego dnia 20 milionów aplikacji. Do tego 7 milionów zintegrowanych aplikacji i stron internetowych. Liczby Facebooka robią gigantyczne wrażenie. Jego użytkownicy spędzają w serwisie mnóstwo czasu, dzieląc się bardzo wieloma informacjami o sobie, również tymi ze sfery czysto prywatnej. Nie dziwi, że tak często w dyskusjach dotyczących portalu pojawia się kwestia ochrony prywatności. W najbliższym czasie może ona nabrać jeszcze większej wagi.

Marka ZoneAlarm (będąca własnością firmy Check Point Software Technologies), zajmująca się tworzeniem oprogramowania antywirusowego i antyszpiegowskiego opublikowała na blogu infografikę, która przedstawia 6 problemów dotyczących prywatności, związanych z pojawiającymi się zmianami na Facebooku. Kwestia o tyle istotna, że według badania Sodahead, aż 86% facebookowiczów krytycznie odnosi się do wprowadzanych w ostatnim czasie zmian. Na co więc powinniśmy zwrócić szczególną uwagę?

Znajomi wiedzą o każdej naszej aktywności

Znajdujący się po prawej stronie Tablicy każdego z użytkowników tzw. Ticker sprawia, że nasi znajomi aktualnie przebywający na Facebooku wiedzą dokładnie jaką stronę aktualnie polubiliśmy, ale też jakie zdjęcie (czego wcześniej nie było). Ticker przejął więc poniekąd część „zadań” jakie wcześniej spełniała Tablica, informując w kolejności chronologicznej o aktywności naszych znajomych, tyle że o dosłownie każdej.

Te informacje mogą być nawet dostępne dla użytkowników spoza grona znajomych, bowiem wszystkie fan page domyślnie są publiczne, należy więc odpowiednio skonfigurować własne ustawienia prywatności, poprzez wyłączenie opcji „publiczny”.

fot.: blog.facebook.com

Wehikuł czasu

fot.: Facebook.com

Od chwili uruchomienia nowych profili, a ma to nastąpić w najbliższych tygodniach, nasi znajomi będą mogli zobaczyć wszystkie nasze posty od czasu założenia konta. Niby nic takiego, ale jak wskazuje Zone Alarm, może się okazać, że kilka naszych dawno opublikowanych postów czy też komentarzy postawi nas w niekorzystnym świetle.

Może więc potrzebne będzie dokonanie „przeglądu” dotychczasowej aktywności i jej odpowiednie „przewietrzenie”?

fot.: Facebook.com

Pozafacebookowa aktywność

Okazuje się, że wylogowanie się z Facebooka wcale nie musi oznaczać, że nasze internetowa aktywność będzie znana tylko nam samym. Facebook może informować o tym jaką stronę akurat odwiedziliśmy, a właściciele stron internetowych mogą tworzyć aplikacje, które automatycznie opublikują na Facebooku informację o naszych odwiedzinach. Już zresztą niektórym użytkownikom wyświetliły się informacje w jaki link na Facebooku kliknęli ich znajomi.

Jak się przed tym chronić? Zone Alarm zaleca używanie innej przeglądarki do korzystania z Facebooka, a innej do surfowania po Internecie, albo systematyczne usuwanie facebookowych „ciasteczek”.

fot.: Facebook.com

Lista znajomych

Dotychczas w domyślnych ustawieniach nasza lista znajomych była widoczna dla każdego (można było jednak wyłączyć tę opcję). Wraz z pojawieniem się Wehikułu czasu udostępniona zostanie również informacja w jakim miesiącu i roku zawarliśmy z kimś facebookową znajomość. Warto więc przykładać wagę do tego kogo zapraszamy do grona znajomych (albo od kogo przyjmujemy zaproszenie), nawet jeśli to tylko właśnie facebookowa znajomość, bo w ten sposób udostępniamy takiej osobie mnóstwa informacji o sobie.

fot.: Facebook.com

Widoczność postów

Zmiany dotyczące layoutu objęły m.in. wprowadzenie ustawień prywatności już w polu statusu. Można je jednak przeoczyć i w ten sposób udostępniać swoje treści publicznemu audytorium. Dlatego raz jeszcze przypominamy o tym, że te ustawienia znajdują się w prawym dolnym rogu pola statusu. Posty mogą być udostępniane jako publiczne, tylko dla znajomych, jak również niestandardowo (np. znajomym znajomych).

fot.: Facebook.com

Aplikacje Open Graph

Aplikacje Open Graph, które wkrótce zadebiutują na Facebooku, takie jak Spotify czy Pandora, automatycznie poinformują czego aktualnie słuchamy. Oczywiście dla wielu nie będzie to problemem, wszak sporą popularnością cieszy się chociażby Lastfm, którego można nawet zintegrować z Facebookiem, ale znajdą się też tacy, którzy nie będą z tego zadowoleni. Będzie można natomiast wyłączyć opcję publikowania na Facebooku postów przez takie aplikacje.

fot.: Facebook.com

Poniżej prezentujemy infografikę opublikowaną przez Zone Alarm.

fot.: blog.zonealarm.com

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail