reklama
Według nieoficjalnych informacji serwisu Bloomberg, przedmiotem transakcji jest 750 patentów zarejestrowanych na rzecz IBM. Dla Facebooka to niewątpliwie bardzo dużo – jak do tej pory spółka miała zarejestrowanych w amerykańskim Biurze Patentów i Znaków Towarowych (USPTO) zaledwie 56 patentów. Dla porównania, Google czy Microsoft dysponują ponad tysiącem zarejestrowanych patentów. To powoduje, że teoretycznie Facebook jest łatwym celem dla innych spółek z branży IT, jeśli idzie o złożenie pozwu o naruszenie patentów. Tą drogą poszły ostatnio Yahoo! oraz kanadyjska spółka Mitel Networks. Przez cały ubiegły rok Facebook pozywany był w tego typu sprawach aż 22 razy. Poza nabyciem patentów IBM spółka oczekuje na rejestrację przez USPTO kolejnych 503.
Amerykański rynek internetowy coraz częściej staje się areną zaciekłych walk między spółkami w imię walki o przysługujące im prawa patentowe. Z drugiej jednak strony, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w gruncie rzeczy chodzi o szansę na solidny zarobek. Tak należy bowiem odczytywać chociażby pozew złożony przez Yahoo! , którego popularność od dłuższego czasu stale maleje. Często chodzi też o zablokowanie konkurenta. Tak dzieje się chociażby w przypadku procesujących się od dłuższego czasu Samsungiem i Apple.
Na brak dostatecznej ilości praw własności intelektualnej przysługujących Facebookowi wskazywały chociażby dokumenty, jakie spółka złożyła do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w związku z planowaną pierwszą ofertą publiczną. Rozwój na tym polu jest jednym z priorytetów spółki.
IBM z kolei ma w portfelu ponad 6000 patentów i chętnie odsprzedaje je innym spółkom. Skorzystał na tym chociażby Google, który w styczniu nabył 217 patentów od IBM.