reklama
Google rozpoczyna rywalizację na nowym rynku. Wśród serwisów hostingowych umożliwiających przechowywanie plików w chmurze silną pozycję mają już Dropbox, iCloud (Apple) i SkyDrive (Microsoft). Czy najnowszy produkt firmy z Mountain View dorówna konkurentom?
Jak informuje Google, dzięki nowej usłudze będzie można:
- Tworzyć i współpracować – integracja usługi z Dokumentami Google umożliwia użytkownikom Drive pracę nad dokumentami czy arkuszami kalkulacyjnymi wraz ze znajomymi, jak również komentowanie plików i otrzymywanie powiadomień o komentarzach innych osób.
- Przechowywać pliki – to oczywiście podstawowa funkcja dysku wirtualnego. Dostęp do naszych plików uzyskujemy z poziomu każdego urządzenia, a to dzięki aplikacji Drive na Androida. Wkrótce ma pojawić się również wersja dla urządzeń z iOS.
- Przeszukiwać pliki – słowa kluczowe i system filtrowania umożliwiają dokładne wyszukiwanie plików, z których akurat chcemy skorzystać. Co więcej, technologia OCR umożliwia wyszukiwanie zeskanowanych plików z tekstem, a dzięki rozpoznawaniu obrazów w wynikach pojawią się również zdjęcia.
Przejdźmy teraz do kolejnej kwestii – opłaty. Google zapewnia dla wszystkich użytkowników 5 GB miejsca za darmo. Jeśli nam to nie wystarczy, będziemy musieli zapłacić. 25 GB miesięcznie będzie nas kosztowało 2,49 USD/miesiąc, 100 GB – 4,99 USD/miesiąc, a 1 TB – 49,99 USD/miesiąc. Przejście na płatne konto oznacza jednocześnie, że zwiększy się pojemność naszej skrzynki na Gmailu (do 25 GB).
Integracja z Dokumentami Google to nie wszystko, bowiem Drive jest również połączony z G+, a wkrótce wprowadzona ma zostać funkcja dołączania załączników do Gmaila bezpośrednio z Dysku.
Google zachęca również do odwiedzin na Chrome Web Store, gdzie znajdziemy aplikacje współpracujące z Drive.
Jak Google Drive wypada na tle konkurencji? O krótkie zestawienie pokusił się serwis Engadget. Google za darmo udostępnia tyle samo miejsca ile Apple na iCloud, ale więcej niż Dropbox. Na tym tle konkurentów wyprzedza SkyDrive Microsoftu. Jeśli idzie o koszt 20 GB w skali roku Drive jest wyraźnie droższy niż SkyDrive, ale za to tańszy niż iCloud.
Warto jednak zwrócić uwagę na istotną kwestię. Google, w przeciwieństwie do Dropboxa i Microsoftu, w “Warunkach korzystania z usług” poczynił następujące zastrzeżenie:
Przesyłając materiały w jakikolwiek sposób do Usług, użytkownik udziela firmie Google (i jej współpracownikom) ważnej na całym świecie licencji na wykorzystywanie, udostępnianie, przechowywanie, reprodukowanie, modyfikowanie, przesyłanie, publikowanie, publiczne prezentowanie i wyświetlanie oraz rozpowszechnianie tych materiałów, a także na tworzenie na ich podstawie dzieł pochodnych (na przykład przez wykonanie tłumaczenia, adaptacji lub innych zmian w celu zapewnienia lepszego działania z Usługami). Użytkownik w ramach tej licencji przyznaje prawa w ograniczonym celu obejmującym utrzymywanie, promocję i udoskonalanie Usług oraz tworzenie nowych. Licencja pozostanie w mocy nawet wówczas, gdy użytkownik przestanie korzystać z Usług (dotyczy to na przykład wpisu o firmie dodanego w serwisie Mapy Google).
Ani Dropbox, ani Microsoft nie wymagają od użytkownika umieszczającego swoje pliki w chmurze żadnego przeniesienia praw. Pytanie tylko czy ci, którzy będą chcieli korzystać z Google Drive będą w ogóle o tym wiedzieli, a jeśli tak, to czy skłoni ich to do rezygnacji z usługi.
Aby zacząć korzystanie z Dysku Google należy udać się pod ten adres.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wKJ9KzGQq0w#!
- mikumik
- Tomek