reklama
Tempo w jakim rozwija się Instagram doskonale pokazuje jak wielką rolę w Sieci odgrywa obecnie udostępnianie zdjęć. Premiera aplikacji miała miejsce w październiku 2010 roku i od tego czasu systematycznie rosła liczba jego użytkowników. Prawdziwa eksplozja popularności nastąpiła na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy. Jeszcze na początku roku Instagram miał 15 milionów użytkowników. W chwili ogłaszania transakcji przejęcia firmy przez Facebooka było to już 50 milionów, a opublikowane kilka dni temu dane mówią już o 80 milionach. Oto jak przedstawiał się rozwój popularności programu w świetle danych udostępnionych w serwisie Quora:
13 X 2010: 100 tys.
20 X 2010: 200 tys.
28 X 2010: 300 tys.
21 XII 2010: 1 mln
1 II 2011: 1,75 mln
15 II 2011: 2 mln
3 V 2011: 3,6 mln
26 V 2011: 4,4 mln
31 X 2011: 12 mln
5 XII 2011: 14 mln
24 I 2012: 15 mln
11 III 2012: 27 mln
I V 2012: 50 mln
Liczba 4-ech miliardów zdjęć, jakie do tej pory udostępnili internauci za pośrednictwem Instagrama, może nie robić wrażenia, gdy spojrzy się na wyniki jakie notuje Facebook (300 milionów udostępnianych zdjęć każdego dnia), ale jeśli przypomnieć, że Instagram to aplikacja przeznaczona wyłącznie na urządzenia mobilne wówczas nabiera nowego wymiaru.
Ostatnie miesiące przyniosły dwa wydarzenia, które znacząco przyczyniły się do wzrostu popularności programu wśród mobilnych internautów. Obydwa miały zresztą miejsce w odstępie kilku dni. Najpierw, 3 kwietnia premierę miała wersja przeznaczona dla urządzeń z Androidem, dzięki czemu przełamany został monopol iOS na Instagrama. Kilka dni później, 12 kwietnia, ogłoszono transakcję przejęcia niewielkiego start-upa przez Facebooka. Co ważne, w komunikacie wyraźnie wskazano, że Instagram w dalszym ciągu pozostanie niezależną platformą. Oczywiście dzięki całej sprawie jeszcze więcej internautów dowiedziało się o Instagramie.