
reklama
W badaniu sprawdzono, jak często media tradycyjne cytują informacje, które pojawiły się pierwotnie na Facebooku, Twitterze i YouTube. Jak się okazało, na te trzy kanały media powoływały się częściej, niż na wszystkie stacje telewizyjne łącznie. A gdy wyniki porównano z rankingiem IMM „Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce” okazało się, że Facebook i Twitter uplasowały się w pierwszej dziesiątce zestawienia generalnego.
– Media społecznościowe stają się pełnoprawnym kanałem informacyjnym – mówi Magdalena Grabarczyk-Tokaj, kierownik ds. Rozwoju Badań z Instytutu Monitorowania Mediów. – Niektórych może zaskoczyć, że informacje pozyskane z YouTube były częściej cytowane niż na przykład te ze stacji TVN, ale to jest właśnie nowa rzeczywistość medialna, w której piąta władza to nie tylko telewizja, radio i gazety. Przez lata przyzwyczailiśmy się do uznawania internetu za medium o niskiej wiarygodności, ze względu na możliwość publikowania w nim dowolnych treści. Teraz obserwujemy sytuację odwrotną: media czerpią newsy i informacje bezpośrednio z platform społecznościowych, co przypomina pozyskiwanie wiadomości z agencji informacyjnych. Bezpośredniość informacji to ich atut wzmacniający wiarygodność – wyjaśnia Grabarczyk-Tokaj.
Gdyby porównać media społecznościowe z tradycyjnymi tytułami prasowymi i rozgłośniami, to Facebook i Twitter zajęłyby piąte i szóste miejsce, wyprzedzając wszystkie tygodniki czy stacje telewizyjne. YouTube nie zmieściłby się w pierwszej dziesiątce, ale i tak pobiłby na głowę telewizję publiczną (TVP1, TVP2 i TVPInfo), Polsat i TVN.
Politycy są na Twitterze, celebryci na Facebooku
Okazuje się, że autorami cytatów z Twittera najczęściej wykorzystywanych przez polskie media są politycy, natomiast na Facebooka powoływano się zazwyczaj w nawiązaniu do wypowiedzi celebrytów.
W czerwcu media najczęściej powoływały się na tweety Marcina Bosackiego. Rzecznik MSZ poinformował w tym czasie na Twitterze, że list prezydenta Obamy, przepraszający za zwrot „polskie obozy śmierci” jest „dobry i godny”. Z kolei warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości, Maciej Maciejowski, zaistniał na Twitterze dzięki swej sensacyjnej wypowiedzi. Komentując zamieszki przed meczem Polska – Rosja na Euro 2012, wyraził żal, że marsz Rosjan nie został zakazany, a honoru Polski musieli bronić kibole, czym w jego opinii zasłużyli sobie na podziw.
Prasa lubi Facebooka
Interesująco wygląda specyfika wykorzystywania informacji „społecznościowych” przez poszczególne media. Prasa najchętniej jako źródło doniesień
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy

Nowy żołnierz: Służba w epoce dronów, sztucznej inteligencji i cyberwojny
Ten przewodnik to kompendium wiedzy o tym, jak rozwijać kompetencje, które już dziś zmieniają oblicze armii. Dzięki lekturze ebooka zyskasz wskazówki do świadomego rozwoju umiejętności, które mogą zaprocentować zarówno w mundurze, jak i poza nim.
Kup ebookwykorzystywała Facebooka, tematów dostarczyli jej przede wszystkim: Michał Wiśniewski, Kuba Wojewódzki i Dawid Kostecki “Cygan”. Dwukrotnie rzadziej gazety cytowały wypowiedzi z Twittera. Z analizy wynika, że prasa bardzo rzadko podpierała się w publikacjach materiałami z YouTube.
Telewizja z kolei wyraźnie preferowała Twittera, oraz multimedialny kanał, jakim jest YouTube – z tych portali stacje korzystały kilkakrotnie częściej niż z Facebooka. Redaktorzy radiowi wybierali natomiast źródła pisane: Twittera i Facebooka.
O badaniu:
Analizę „Najbardziej opiniotwórcze… social media w Polsce” przeprowadzono na podstawie 544 przekazów z mediów (wycinków prasowych, programów radiowych i telewizyjnych) z okresu 1 – 30 czerwca 2012 r, w których pojawiły się cytowania informacji opublikowanych na Facebooku, Twitterze, YouTube oraz innych popularnych mediach społecznościowych (m.in. nk.pl, blip.pl).
Analiza objęła całą prasę (ponad 900 tytułów gazet i czasopism) oraz stacje telewizyjne (TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVN, TVN24, TVN Turbo, Polsat, TV4, TV Biznes, TVN CNBC Biznes) i wybrane programy w rozgłośniach radiowych (PR1, PR3, Radio PiN, RMF FM, Radio ZET, TOK FM, Radio Euro, Radio Maryja, RDC).
Badanie było przygotowane zgodnie z wytycznymi do raportu „Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce”. Pod uwagę były brane wyłącznie cytaty z danego medium (np. „Na profilu Facebookowym możemy przeczytać, że…”, „Jak napisał poseł na Twitterze..”), a nie wzmianki dotyczące danego medium (np. „Debiut giełdowy Facebooka”, „Firma rozpoczęła kolejną akcję promocyjną na Facebooku”. Pełny opis badania można znaleźć w raportach na stronie IMM.
Źródło: Instytut Monitorowania Mediów
Reklama