Serwis Socialbakers opublikował dane, z których wynika, że zdecydowanie najbardziej angażującymi treściami na Facebooku są zdjęcia. Oczywiście ciężko uznać to za wielkie zaskoczenie, skoro od dawna panuje powszechne przekonanie co do tej zależności. Niemniej, skala tego zjawiska może niejednego wprawić w osłupienie. Okazuje się, że posty ze zdjęciem stanowią aż 93% najbardziej angażujących wpisów na Facebooku!

Komunikacja obrazkowa priorytetem Facebooka

Eksperci Socialbakers przyjrzeli się ponad pięciu tysiącom fanpejdży, które są monitorowane przez serwis. Wnioski są jasne – zdjęcia to potężne „generatory” kliknięć w „Lubię to!”, komentarzy czy udostępnień. Pozostałe typy postów (statusy tekstowe, linki, wideo) stanowią tylko 2-3% wszystkich najbardziej angażujących wpisów. Co więcej, ta zależność jeszcze przybiera na sile, bowiem w sierpniu 2012 r. odsetek postów ze zdjęciami wśród najbardziej angażujących wpisów wynosił 85%.

fot. Socialbakers

Jak wyjaśnić ten fenomen? Nie od dziś wiadomo, że Facebook komunikacją obrazkową stoi, a w dodatku robi wszystko, by treści graficzne były jeszcze popularniejsze. Najlepszym tego potwierdzeniem jest odświeżenie News Feedu, które miało na celu jeszcze większe wyeksponowanie contentu wizualnego.

Dark social

Przy tej okazji warto wspomnieć o opublikowanym kilka tygodni temu raporcie Sotrender, z którego wynikało, że nie zdjęcia, a linki gromadzą najwięcej interakcji na Facebooku. Jak to możliwe? Twórcy raportu określili to zjawisko mianem „dark social”, czyli trudno mierzalnego zaangażowania. Chodzi o to, że link do konkretnego artykułu czy newsa może być publikowany przez wielu użytkowników bez korzystania z funkcji udostępniania posta. Gdy zliczyć wszystkie interakcje zebrane przez link do tego samego artykułu, mogłoby się okazać, że jest ich więcej niż w przypadku wielu zdjęć.

Niemniej jednak, gdy chodzi o zaangażowanie generowane przez jeden konkretny post, zdecydowanie najwięcej interakcji zgromadzi najprawdopodobniej ten zawierający zdjęcie. Niejako na potwierdzenie, Socialbakers przedstawił dokładniejszą analizę zaangażowania generowanego przez posty publikowane na fan page ELLE Magazine. Zaprezentowane w niej dane wskazują, że pomimo tego, iż to statusy tekstowe stanowią zdecydowaną większość wpisów publikowanych na stronie, to zdjęcia generują największe zaangażowanie.

fot. Socialbakers

Zdjęcia z mniejszym zasięgiem?

Co ciekawe, w końcówce ubiegłego roku część mediów branżowych podniosła alarm, jakoby Facebook dokonał w EdgeRanku takich zmian, które miały skutkować lepszym eksponowaniem treści tekstowych, kosztem tych graficznych. Różnica miała wynosić nawet kilkadziesiąt procent. Oczywiście nawet z mniejszym zasięgiem zdjęcia mogą być najbardziej angażującymi treściami na Facebooku, niemniej taki ruch mógłby zostać odczytany jako odejście od komunikacji obrazkowej. Z drugiej strony, może właśnie chodzić o chęć zarabiania na promowaniu tych postów, które administratorom przynoszą najwięcej interakcji.