reklama
Pierwsze doniesienia serwisu AdAge z kwietnia mówiły o cenie rzędu miliona dolarów za dzień emisji spotu. Wielu wówczas pukało się w czoło, nie dając wiary tym informacjom. Najnowsze doniesienia Bloomberga pokazują jednak, że nie był to żart. Co więcej, aby móc wyświetlać swoją reklamę przez jeden dzień, reklamodawcy będą być może musieli zapłacić nawet 2,5 miliona dolarów. Z informacji zaczerpniętych przez serwis wynika, że przedział cenowy kształtuje się obecnie na poziomie 1-2,5 mln dolarów, oczywiście w zależności od ilości odbiorców, do których chciałby dotrzeć reklamodawca.
Prawie jak SuperBowl
Dla porównania – najwyższa cena za 30-sekundowe spoty wyświetlane w czasie SuperBowl (finał ligi futbolu amerykańskiego NFL) wyniosła jak dotąd 4 mln dolarów.
Wciąż nie wiadomo jeszcze, kiedy reklamy wideo zawitają na Facebooka. Pierwsze doniesienia serwisu AdAge mówiły o lipcu, później ich premierę przełożono na październik. Obecnie mówi się, że może to być końcówka roku, a nawet pierwsze miesiące 2014 r.
Co wiemy o reklamach wideo na Facebooku?
Już teraz znamy już jednak kilka szczegółów, które można wziąć za pewnik. Długość spotów ma wynosić 15 sekund, a wyświetlający je autoplayer będzie rozciągnięty na całą szerokość News Feedu. Ponadto przy automatycznej emisji spotu player będzie miał wyłączony głos. Dopiero jeśli użytkownik zdecyduje się kliknąć w reklamę, zostanie ona odtworzona od samego początku, już z włączonym dźwiękiem. Bloomberg donosi również, że spoty będą wyświetlane w jakości HD. Targetowanie reklam ma się odbywać w oparciu o płeć i wiek potencjalnych odbiorców. Każdy użytkownik zobaczy maksymalnie trzy spoty w ciągu dnia.
Cena na pierwszy rzut oka wydaje się ogromna, jednak z drugiej strony, nie ma wątpliwości, że to efekt wnikliwych analiz i kalkulacji. Już w kwietniu AdAge informował, że przedstawiciele Facebooka intensywnie przeczesywali rynek w celu znalezienia potencjalnych reklamodawców. Najwidoczniej doszli do wniosku, że są firmy skłonne zapłacić taką kwotę.
Historia zatoczyła koło
Biznesowy efekt wprowadzenia reklam wideo łatwo przewidzieć – potężny strumień gotówki dla Facebooka, zadowolony Mark Zuckerberg, wniebowzięci inwestorzy, stale rosnąca cena akcji Facebooka… Jak jednak zareagują na reklamy użytkownicy? To pozostaje wielką niewiadomą.
A skoro już poruszyliśmy temat akcji Facebooka, dodajmy na koniec, że ostatnie sprawozdanie finansowe najwidoczniej dało spółce tak długo oczekiwany impuls. We wtorek, po raz pierwszy od czasu debiutu giełdowego Facebooka w maju ubiegłego roku, cena akcji oznaczonych symbolem FB sięgnęła poziomu z IPO, czyli 38 dolarów. Czy to zapowiedź marszu indeksu FB w górę?
- Student Way
- Artur Kawik
- Student Way