reklama
Od lat wzrasta liczba polaków, którzy zakupy robią w wygodnym fotelu, przed ekranem komputera bądź urządzenia mobilnego. 96% internautów przyznaje, że pierwsze zakupy w sieci ma już za sobą, a prawie połowa z nich uważa je za tak samo bezpieczne, jak tradycyjne w sklepie – wynika z badania serwisu Ceneo.pl, wykonanego przez TNS Polska.
Zakupy on-line kuszą wygodą, oszczędnością czasu i pieniędzy, ogromnym asortymentem i brakiem kolejek. Jednak zdarza się, że właściciele sklepów internetowych próbują ograniczyć nasze prawa, jako klientów i tworzą niekorzystne oraz niezgodne z prawem regulaminy. Jak więc bezpiecznie dokonywać zakupów on-line i zaoszczędzić sobie przykrych sytuacji?
Oddaję, bo tak…
Jeżeli uznamy, że zakupiony produkt nie odpowiada nam z jakiegoś powodu, możemy go oddać bez podania żadnej przyczyny. Każdy e-konsument ma możliwość odstąpienia od umowy wysyłając w ciągu 10 dni od daty otrzymania towaru, wysyłając stosowany list do sprzedawcy, produkt natomiast, musimy odesłać do 14 dni od dnia powiadomienia sklepu o rezygnacji. Czego jednak zwrócić nie możemy?
- płyt muzycznych, filmów DVD i BluRay, jeżeli zdjęliśmy z nich oryginalną folię zabezpieczającą
- przedmiotów wykonanych na specjalne zamówienie, np. koszulek z nadrukiem
- jedzenia i innych produktów, które mogą ulec zepsuciu
Przed zakupem koniecznie przeczytaj regulamin i sprawdź zasady zwrotu konkretnych produktów. Jeżeli reklamujemy towar, sprzedawca, tak jak w sklepie stacjonarnym, ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji.
iPhone za 5 zł? Świąteczny gratis?
Gdy otrzymamy propozycję zakupu np. smartfona lub laptopa za niesamowicie korzystną cenę to przede wszystkim… zapomnijmy o takiej ofercie! Są one zazwyczaj pułapką i próbą wyłudzenia danych bądź pieniędzy, dlatego podczas zakupów w sieci musimy zachować rozsądek i nie ulegać emocjom. Bardzo niska cena może też świadczyć o tym, że towar posiada defekt, o którym nie jesteśmy informowani lub naraża nas na dalsze ponoszenie kosztów.
– Jeżeli jakaś promocja jest naprawdę bardzo atrakcyjna, wręcz niewyobrażalnie – należy dokładnie przeczytać regulamin, sprawdzić siedzibę sprzedawcy i dokładnie przeczytać wszystkie warunki promocji. Bo może się okazać, że nasz jednorazowy zakup będzie wiązał się z otwarciem abonamentu i koniecznością wpłacania składek – mówi Barbara Niżyńska, Sales Manager w Tanio.co.
Zanim klikniesz “kupuję”, poznaj sklep
Sklepy internetowe, tak jak i te stacjonarne, muszą posiadać adres, siedzibę i telefon kontaktowy. Przed zamówieniem towaru ze sklepu, z którego wcześniej nie korzystaliśmy, należy sprawdzić czy znajdują się dane teleadresowe oraz NIP i REGON. Przy pierwszych zakupach koniecznie trzeba poznać opinie innych internautów, zwróćmy uwagę, czy są one konkretne i wiarygodne. Gdy brakuje szczegółowych danych sklepu, jest to dla nas znak, że należy omijać go szerokim łukiem.
Piotr Urbanik, PR Manager z portalu kodyrabatowe.pl, podkreśla, że jest dobrego zdania o polskim e-handlu, szczególnie porównując doświadczenie jakie posiadamy działając w Polsce i 19 innych krajach świata. – Pod względem ochrony praw konsumenta nasz rynek e-commerce zdecydowanie bardziej przypomina rynek brytyjski czy włoski. Oczywiście nadal zdarzają się nieuczciwi sprzedawcy i trudno będzie ten proceder całkowicie wyeliminować, ale przestrzegając kilku prostych zasad można znacznie ograniczyć zagrożenie – mówi ekspert. – Po pierwsze, warto kupować w sprawdzonych sklepach, takich w których kupowaliśmy my, bądź nasi znajomi. W większości branż można znaleźć sklepy, które działają na rynku od dawna i które nie będą ryzykować ciężko wypracowanej marki. Poza tym im więcej informacji jest na temat sklepu (stacjonarny adres, kontakt, dane osobowe części załogi) i warunków dostawy, tym mniejsza szansa, że trafimy na kogoś nieuczciwego- zaznacza i kontynuuje: – Po drugie, przy bardziej wartościowych zakupach warto poszukać w sieci informacji na temat doświadczeń innych konsumentów. Nieuczciwe sklepy mogą kasować nieprzychylne komentarze na swoim facebookowym profilu, ale nie są w stanie usunąć negatywnych opinii z całej sieci. Po trzecie, gdy mamy wątpliwości co do rzetelności sprzedawcy, ale mimo to chcielibyśmy zrobić zakupy w danym sklepie, warto skorzystać z zamówienia za pobraniem. Jest to znacznie mniej wygodna opcja niż opłata z góry, ale daje pewność, że płacimy za towar, który jest zgodny z zamówieniem – radzi Urbanik.
Pilnuj portfela
Tak jak w tradycyjnych sklepach, tak i w elektronicznych, solidnie pilnujmy swoich finansów. Transakcji dokonujmy tylko wtedy, gdy jest ona bezpieczna, czyli znajduje się symbol zamkniętej kłódki, zielony pasek i https:// w polu adresowym strony internetowej. Oznacza to, że strona posiada certyfikat SSL i zabezpieczone łącze, co uchroni nas przed utratą poufnych danych, m.in. kodu PIN do karty, czy hasła do konta w e-banku.
Warto też sprawdzić wybór różnych metod płatności. Jeżeli sprzedawca żąda płatności z góry i podaje tylko jedną możliwość zapłaty, może być to ryzykowne. Godni zaufania sprzedawcy oferują zazwyczaj różne opcje płatności, z których najpopularniejsze to karta kredytowa, a także szybkie i bezpośrednie płatności za pośrednictwem różnych banków.