fot. © Jandrie Lombard - bank zdjęć Fotolia.com

W marcu 2014 r. Facebook ogłosił przejęcie Oculus VR, niedużej firmy założonej zaledwie dwa lata wcześniej przez grupę entuzjastów, po latach zapomnienia o VR (Virtual Reality) znów stało się głośno. Wirtualna rzeczywistość nie jest tematem nowym. W latach 80. i 90. wiele firm eksperymentowało i próbowało swoich sił na tym polu. VR było modnym pojęciem, jednak w połowie lat 90 stało się jasne, iż nie ma możliwości spełnienia obietnic VR (przynajmniej w tamtych czasach). Marzenia o wirtualnej rzeczywistości trzeba było odłożyć na półkę.

Minęło niespełna 20 lat. Wirtualna rzeczywistość znowu wzbudza emocje. Dlaczego i czego możemy się spodziewać w najbliższych latach?

Przepis na wirtualną rzeczywistość

Stopień dokładności, z jaką stworzona sztucznie rzeczywistość odwzorowuje prawdziwe środowisko oraz to, jak dalece bodźce dostarczone ludzkim zmysłom są zbliżone do tych, jakie istnieją w realnym świecie, decyduje o tym jak silne będzie złudzenie przebywania w rzeczywistości wirtualnej.

Aby zapewnić tego typu dokładność, urządzenia VR muszą spełniać bardzo wysokie parametry techniczne. Przykładowo ruch głowy powinien natychmiast przekładać się na ten sam ruch w wirtualnym środowisku – jeśli zaobserwujemy nawet niewielkie opóźnienie tracimy silne poczucie obecności. Spełnienie tylko tego warunku jest sporym wyzwaniem, a to tylko jedno z wielu wyzwań.

Dzięki rozwojowi technologii dziś po raz pierwszy jesteśmy w stanie stworzyć namiastkę tego typu systemu i doświadczyć wrażenia obecności w wirtualnym środowisku w takim wymiarze. Obecne na rynku prototypy pozwalają zaobserwować ten efekt, wraz z rozwojem technologii to wrażenie będzie jeszcze silniejsze.

Wirtualna rzeczywistość w każdym domu

Ważną cechą nowych urządzeń ma być przystępna cena. Masowo produkowane małe i wydajne mikroprocesory, różne czujniki i ekrany o wysokiej rozdzielczości, które są używane w nowoczesnych telefonach i tabletach można też zastosować
w urządzeniach VR, co znacznie obniża koszty produkcji. Wirtualna rzeczywistość ma szansę stać się równie dostępna, co komputer czy smartfon.

Obecnie jesteśmy we wczesnej fazie rozwoju urządzeń VR następnej generacji. Na rynku dostępne są produkty przeznaczone głównie dla twórców oprogramowania i entuzjastów. Nadal czekamy na pierwsze produkty skierowane do konsumentów.

• Oculus Rift to najbardziej oczekiwane urządzenie na rynku. Firma należąca do Facebooka planuje rozpocząć sprzedaż w 2015 roku. Okulary podłączone do domowego komputera mają zapewnić bardzo dobrej jakość VR w cenie przystępnej dla przeciętnego konsumenta. Można kupić wczesną wersje urządzenia za 350$. Minusem jest konieczność posiadania bardzo wydajnego komputera.

• Sony na początku 2014 roku zaprezentowało własny pomysł na wirtualną rzeczywistość, “Projekt Morfeusz”. Okulary VR działają we współpracy z domową konsolą do gier Playstation4. Brak informacji kiedy urządzenie będzie w sprzedaży.

• Firma Google w odróżnieniu od innych graczy na runku skupiła się na oprogramowaniu. Pomysł polega na wykorzystaniu telefonu, który umieszcza się w specjalnej obudowie przypominającej okulary. Zakładając że jesteśmy posiadaczami nowoczesnego telefonu, koszt okularów jest bardzo mały w porównaniu z dedykowanym urządzeniem. Google przygotowało nawet zestaw, który można złożyć samemu – projekt “Cardboard” (karton). Zaletą jest też mobilność takiego rozwiązania.

Zastosowanie

Wiele osób zna pojęcie “wirtualnej rzeczywistości”, ale nie są świadome możliwości zastosowań tej technologii. Gry komputerowe są oczywistym przykładem, ponieważ każda gra jest wirtualnym światem, ale jest całe mnóstwo innych zastosowań dla tej technologii.

Służba zdrowia jest jednym z największych beneficjentów wirtualnej rzeczywistości. Przykłady? Symulacja zabiegów chirurgicznych, leczenie fobii, zdalne wykonywanie operacji. Jedną z zalet tej technologii jest to, że pozwala pracownikom służby zdrowia nauczyć się nowych umiejętności w bezpiecznym środowisku, nie powodując żadnego zagrożenia dla pacjentów.

Edukacja to kolejny obszar, w którym przyjęła się wirtualną rzeczywistość. Technologia jest w stanie przedstawić złożone dane lub problem w sposób przystępny dla uczniów, który jest jednocześnie zabawny i łatwy do nauczenia. Dodatkowo uczniowie mogą wchodzić w interakcje z obiektami w tym środowisku, aby dowiedzieć się więcej na ich temat.

W biznesie VR można wykorzystać jako narzędzie sprzedażowe. Możliwość obejrzenia produktu w wirtualnym środowisku lub zwiedzenia jeszcze nie wybudowanego domu może pomoc konsumentom podjąć decyzji o zakupie.

To tylko kilka z wielu obszarów, w których wykorzystuje się wirtualną rzeczywistość. Praktycznie w każdej dziedzinie można znaleźć przykłady zastosowania VR. Zapewne równie dużo pomysłów na wirtualną rzeczywistość pozostaje jeszcze do odkrycia.

Wyzwania

Obecnie urządzenia są duże i niezbyt wygodne. U niektórych osób przebywanie w wirtualnym środowisku przez dłuższy czas może powodować nudności i zawroty głowy. Nie ma też dobrego pomysłu, jak rozwiązać kwestie poruszania się w wirtualnej przestrzeni. Obecne systemy śledzą tylko ruchy naszej głowy.

Czy którykolwiek z tych problemów jest nie do pokonania? Zapewne nie. Pierwsze komputery czy telefony komórkowe tylko w małym stopniu przypominały urządzenia, z których korzystamy dzisiaj. Wirtualną rzeczywistość również czeka ta droga.

Wirtualna rzeczywistość przestaje być tylko pomysłem. Ostatnie dwa lata pokazały, że technologia jest w stanie dostarczyć doświadczenie obecności w innej rzeczywistości. Czy systemy VR staną się równie popularne jak telewizja czy internet? W najbliższych latach przyjdzie nam sprawdzić, jak dużą role odegra ta technologia w naszym codziennym życiu.

Autor artykułu:

Grzegorz Nyga

Senior IT Developer
Od ponad ośmiu lat jest związany z Lemon Sky J. Walter Thompson Poland. Na co dzień zajmuje się projektowaniem i tworzeniem aplikacji internetowych zarówno po stronie backendu, jak i frontendu. Uwielbia wszelkie nowinki technologicznie. Po pracy pływa i jeździ na rowerze, wielbiciel Formuły 1.