reklama
Już sam sposób zachęcenia do uczestnictwa w konferencji okazał się genialny, nie ma się więc czemu dziwić, że o wydarzeniu było już głośno, zanim tak naprawdę na dobre się rozpoczęło.
InternetBeta – slow motion#PARTY Już dziś, będziemy imprezować w Kielnarowej! START: 21:00. Czeka na Was masa atrakcji, wśród nich budka slow motion!
Posted by InternetBeta Conference on 10 września 2015
Po pierwszym dniu konferencji, statystyki Brand24 wskazywały na niemalże półmilionowy zasięg dyskusji! Jak można się spodziewać, z każdym dniem, było coraz lepiej…
Liczby
2690. Według informacji dostępnych na Brand24, tyle właśnie było wspomnień o konferencji, i to biorąc pod uwagę tylko słowo “InternetBeta”. Ponad 300 wpisów pojawiło się na Facebooku, 1835 na Mikroblogach, a samych zdjęć pojawiło się ponad 440. Ponad 100 prelegentów podzieliło się z innymi swoją wiedzą, doświadczeniami i spostrzeżeniami.
Najciekawsze migawki
Podczs pierwszego dnia, to właśnie Krystian Gontarek, najmłodszy (czternastoletni) startupowiec zdobył największe brawa. Jak się okazało, całkiem zasłużone, bo kto jak nie nastolatek dokładnie może przekazać innym, jak wspierać dzieciaki w ich pasjach?
Krystian Gontarek podczas pierwszego dnia #internetbeta zebrał największe “gromkie brawa” :-) Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Maciek Budzich (@mediafun)
Duże emocje wzbudził też Karol Paciorek, który swoją prezentacją wygłosił “na poważnie”, przez co wielu zastanawiało się czy to ten sam facet, który do niedawna prowadził LekkoStronniczego. Oczywiście, wszystkim zebranym, bardzo podobała się sama prezentacja. Oby tak dalej! Mówiąc o Karolu, nie sposóbnie wspomnieć jego tweeta, w którym bardzo pochwalił za prezentację Bartłmieja Golę. Nie tylko z resztą on.
Świetna prezentacja @GolaBartek na #internetbeta — Karol Paciorek (@karolpaciorek) wrzesień 9, 2015
Wizjoner to człowiek, który potrafi sprzedać trudny produkt Bartłomiej Gola @golabartek na #internetbeta #gromkiebrawa
— Piotr Wawrzyniak (@goWawrzyniak) wrzesień 9, 2015
Z poważnej strony miał się też zaprezentować @salutpasut, czyli Robert Pasut, jeden z Abstrachujów, a na jego prezentację z niecierpliwością czekał m.in. Maciek Budzich z @mediafun.
#internetbeta o śniesznych filmikach w internecie prawi @salutpasut – czekałem na tę prezkę (ma być poważnie) Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Maciek Budzich (@mediafun)
Prezentacje, które miały największy wydźwięk oraz najlepsze wskaźniki interakcji w mediach społecznościowych, to przede wszystkim wystąpienie Marcina Zaremby z pizzaportal.pl oraz “Fuck the H2H approach” autorstwa Magdaleny Grochali i Łukasza Majewskiego.
Jak to w życiu bywa, koncentrować należy się nie tylko na pracy, ale również na jedzeniu. #pornfood w Rzeszowie i zdjęcia posiłków były równie często publikowane co wspomnienia na temat poszczególnych prezentacji, a prym w dodawaniu zdjęć wiódł Tomasz Jakub Sysło.
Jak się okazuje, nawet ci, których niebyło na konferencji, mogli na niej zasłynąć. Mowa o ekipie Sotrendera, która udostępniła zdjęcie m.in. na Twitterzem pokazując poczucie humoru. A może jednak nutkę zazdrości?
Wiemy, że za nami tęsknicie #internetbeta! pic.twitter.com/PBub1pA9eD
— Jan Zajac (@janekzajac) wrzesień 10, 2015
Mateusz Tułecki, organizator całek konferencji, tuż po jej zakończeniu wyznał, że jesto ogromnie zmęczony, ale też, co oczywiste, dumny. Zorganizowanie takiego eventu w lokalizacji, która wydawać by się mogła minusem całego spotkania, okazuje się jego wielką zaletą, bo każdy z uczestników skupia się na prelekcjach, a nie spotkaniach biznesowych pomiędzy prezentacjami. Różnorodność i wszechstronność konferencji z czuwającym nad tym Tułeckim nie mogła się skończyć inaczej jak sukcesem. Jak sam organizator wyznał, teraz musi odpocząć, ale za tydzień już zacznie myśleć o InteretBeta 2016, które w odbędzie się od 14 do 16 września. Tymczasem, na sam koniec, podsumowanie tego, co działo się na konferencjach od 2009 do 2014 roku.