źródło: shutterstock.comreklama
Światowi giganci podpali Apple. Technologiczny potentat wycofuje im certyfikację w wyniku naruszenia zasady marki. Jakie działania uznano za nieodpowiednie?
Przewinienie Facebooka
W ubiegłym tygodniu odkryto, że aplikacja Facebooka Research VPN, która była dystrybuowana do uczestników programu Enterprise Developer firmy Apple, śledziła nawyki korzystania z telefonów komórkowych. W zamian użytkownikom w wieku 13-35 lat oferowano korzyści finansowe w wysokości 20 dolarów miesięcznie.
Apple uznało ten przypadek za naruszenie zasad i wycofał certyfikację Enterprise Certificate Facebookowi. Decyzja ta spowodowała zamieszanie w firmie Zuckerberga, mimo iż dotyczy to wczesnych wersji Facebooka, Messengera, Instagrama oraz wersji beta. Jak się jednak okazuje, śledztwo TechCrunch ujawniło podobny program badawczy w Google.
Google także zbierało dane
Google wykorzystywało własną aplikację VPN iOS, która była również dystrybuowana do użytkowników Google za pośrednictwem programu Apple. Aplikacja ScreenWise Meter firmy Google różniła się nieco od aplikacji Facebooka. Google otwarcie nazwał ją swoim produktem. Mimo to działała ona sprzecznie z zasadami Apple, gdyż analizowała działania użytkowników i oferowała za to nagrody finansowe w ramach programu Google Opinion Reward.
źródło: unsplash.com
W skutek tych odkryć ograniczono dostęp do wersji Gmaila, Map i Hangouts. Również aplikacje przeznaczone do wewnętrznego użytku firmy, takie jak aplikacja kawiarni i aplikacja transportowa Gbus, przestały działać. TechCrunch dowiedział się jednak, iż Google zdecydowało się usunąć aplikację z programu i nie będzie ona dostępna dla użytkowników iOS. Wskazano, że był to błąd i przeproszono za niego.
Śledzenie działań użytkowników
Obie firmy nadużywały więc systemu Apple do dystrybucji aplikacji zbierających dane o korzystających z niej. Użytkownicy, choć przystępowali do programu dobrowolnie, w wielu przypadkach mogli być nieświadomi, co dokładnie oznacza monitorowanie ich działań na urządzeniach mobilnych. Sytuacje te dowodzą, że aby zdobyć przewagę konkurencyjną firmy technologiczne są skłonne do stosowania różnych zabiegów, także tych sprzecznych z zasadami.