reklama
Messenger jest jednym z naszych ulubionych komunikatorów. Wiele osób, nawet tych, które nie posiadają Facebooka, nie wyobraża już sobie jego braku. Dlatego gigant chce go usprawnić tak, aby był bardziej przejrzysty. W jaki sposób?
Mniejszy, szybszy, prostszy w obsłudze
Dwa dni temu, na swoim blogu Facebook poinformował swoich użytkowników, że zmieni się wygląd Messengera. Twierdzi, że decyzja ta to skutek wielu zmian, jakie zostały wprowadzone wewnątrz aplikacji na przestrzeni lat. Jak sam gigant twierdzi, zmiany te zrobiły niemały bałagan i należało podjąć decyzję o tym, aby go “posprzątać”. Zatem pierwsza przebudowa, nazwana Project LightSpeed, została przygotowana na system operacyjny iOS. Od teraz, użytkownicy Apple’a mogą cieszyć się szybszym ładowaniem Messengera oraz niemalże jedną czwartą rozmiaru, jaki znamy z oryginalnego formatu. Będzie on zatem: mniejszy, szybszy i prostszy.
Skąd taka decyzja Facebooka?
Jak sam Facebook twierdzi, decyzja ta nie była łatwa, ponieważ została podjęta próba ulepszenia aplikacji, z której korzysta ponad 1 miliard użytkowników. Jednym z powodów była również ciężkość aplikacji. Od teraz, po zmniejszeniu linii kodu, stała się ona lżejsza i bardziej responsywna. Dodają również, że to dla nich pierwszy krok ku temu, aby usprawnić i jeszcze bardziej zabezpieczyć prywatne wiadomości w przyszłości. Jak będzie to wyglądało w rzeczywistości? Zobaczymy. Na ten moment, opinię w temacie zmian wizualnych mogą wyrazić jedynie osoby posiadające system operacyjny iOS. A co do prywatności to jak to u Facebooka bywa, tym razem również może być różnie.