
reklama
Wystarczy wejść na TikToka, aby przekonać się, że przejęzyczenie Blake’a Carringtona w ostatnim odcinku 4 sezonu nowej Dynastii nie jest takie dalekie od prawdy. Dua Lipa może być bowiem powiązana z Duolingo, gdyż jak sama sowa twierdzi, jest to jej matka. O co dokładnie chodzi?
Dua Lipa i Duolingo
Kiedy w ostatnim odcinku 4 sezonu nowej Dynastii Blake Carrington powiedział, że Duolingo jest już w drodze na wydarzenie, myląc aplikację z Duą Lipą, wcale nie był tak daleki od prawdy. Nie tak dawno bowiem na TikToku pojawiła się charakterystyczna zielona sowa, reprezentująca Duolingo. W żartobliwy sposób sowa oznajmia, że jest dzieckiem Duy Lipy. I dokładnie tak jak ta wersja animowana, potrafi być natrętna, przypominać o nauce i karcić za korzystanie z aplikacji do tłumaczeń.
@duolingoafter all, we have always said we’re free, fun and ✨effective ✨ at teaching languages. #Duolingo #squidgame #redlightgreenlight #run #helpme #owl♬ original sound – Golden Stables
Sami przedstawiciele firmy tłumaczyli, że pomysł z maskotką na TikToku tak naprawdę przyszedł do nich sam. Prawdopodobnie podczas obrad dotyczących treści marketingowych, uwagę rozmówców rozpraszała zielona sowa – maskotka będąca znakiem rozpoznawczym firmy. Zdecydowano wówczas o jej wdrożeniu do świata rzeczywistego. I tak oto, chodzi ona po ulicach, zaczepia ludzi czy po prostu, martwi się ignorancją jej powiadomień
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy
i przypomnień o kolejnej lekcji języka obcego.
@duolingoy’all so pressed about me being everywhere but someone’s gotta do the work. 🤷♀️ #Duolingo #holyspiritactivate #comedy #trend #saveme #DuaLipa♬ Holy Spirit Activate – Victory Youth
Ale Duolingo nie tylko karci. Na TikToku aplikacji znajduje się również filmik, gdzie użytkownicy są wdzięczni za każde nowe słowo, którego się nauczyli. I trzeba przyznać, firma podeszła do całej sprawy naprawdę w zabawny sposób, co może przyczynić się do wzrostu liczby użytkowników. Dokonają oni instalacji chociażby po to, aby sprawdzić o co właściwie chodzi z tą zieloną sową.
@duolingoreal ones let you do the bare minimum and give you full credit 😌 #Duolingo #ourgodisanawesomegod #trend #comedy #god #imscared #DuaLipa #DuaLingo♬ original sound – William
Wykorzystuj TikToka kreatywnie
Sowa z Duolingo to najlepszy dowód na to, że dziś w marketingu liczy się przede wszystkim kreatywność i zrozumienie swojej grupy docelowej. Dzięki przyciągnięciu uwagi odbiorców, nie tylko sama sowa zyska sympatię. Symbol stanie się bliższy przyszłym użytkownikom. A ci, będą próbować nowych języków, właśnie w obrębie aplikacji. Dodatkowo, Duolingo będzie pierwszą aplikacją do nauki języków, jaka przyjdzie młodszym odbiorcom na myśl. Właśnie za sprawą sowy wojującej na TikToku. Co prawda osoby w wieku 25+ i tak doskonale znają tę aplikację. Natomiast młodsi mogą odbierać ją jako zbyt poważną, daleko od ich preferencji. W rzeczywistości tak nie jest, dlatego zielona sowa postanowiła przemówić do młodzieży ich własnym językiem. A tym samym pokazała innym mareketrom i reklamodawcom w jaki sposób zaprzyjaźnić się z pokoleniem Z i Alfa.
Reklama