
reklama
Górnicy ciężko pracowali nad tym, aby odbudować to, co z rynkiem systemu Bitcoin zrobiły Chiny. Minęło niespełna pół roku i wszystko wskazuje na to, że misja ma szansę zakończyć się powodzeniem. Moc obliczeniowa sieci Bitcoin zaczyna bowiem ponownie rosnąć.
Zakaz to nie problem
Chiny zdecydowały się wprowadzić całkowity zakaz wydobywania kryptowalut. W związku z tym, wydajność sieci Bitcoin spadła o około 53%. Potencjał zatem spadł, natomiast już niespełna pół roku później, górnikom udało się odzyskać to, co zostało utracone. I rzeczywiście jest na co zwrócić uwagę. Zakaz Chin doprowadził bowiem do tego, że poziom wydobycia spadł nawet o 86 milionów terahashy. W szczytowej wartości było to 180, a obcenie 176 milionów terahashy.
Bitcoin mining difficulty is likely to increase this weekend as capacity nears levels last seen around the time of China’s crackdown, but given record-high bitcoin prices, that won’t discourage miners.
By @egreechee https://t.co/nC78a7FjCy
— CoinDesk (@CoinDesk) December 9, 2021
Energia a środowisko
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy

Nowy żołnierz: Służba w epoce dronów, sztucznej inteligencji i cyberwojny
Ten przewodnik to kompendium wiedzy o tym, jak rozwijać kompetencje, które już dziś zmieniają oblicze armii. Dzięki lekturze ebooka zyskasz wskazówki do świadomego rozwoju umiejętności, które mogą zaprocentować zarówno w mundurze, jak i poza nim.
Kup ebook. Natomiast wszystko wskazuje na to, że górnicy z Kanady i USA dali sobie z tym radę, a to, co miało miejsce po wydaniu decyzji ze strony Chin, powoli zaczyna się normować.
Reklama