
reklama
X Money, czyli zapowiadany od miesięcy system płatności stworzony przez Elona Muska, właśnie trafił do fazy ograniczonych testów beta. Usługa ma stanowić ważny element transformacji platformy X (dawnego Twittera) w tzw. everything app.
X Money – od Twittera do cyfrowego portfela
Elon Musk już w 2022 roku zapowiadał, że przejęcie Twittera jest tylko początkiem szerszego planu. Rebranding platformy na X w 2023 roku był formalnym krokiem w stronę realizacji tej wizji. Teraz przyszedł czas na usługi finansowe – i to nie byle jakie.
X Money ma umożliwiać m.in.: płatności peer-to-peer, przechowywanie środków czy śledzenie historii transakcji. Dostępne będzie także zasilanie portfela za pomocą kart Visa, a w przyszłości prawdopodobnie także płatności kryptowalutowe.
Współpraca z Visa została ogłoszona na początku 2025 roku, a sam Musk zapowiadał, że przy transakcjach związanych z oszczędnościami użytkowników należy zachować szczególną ostrożność. Dlatego pierwsza wersja beta została udostępniona jedynie wąskiemu gronu testerów.
Przeczytaj także: Elon Musk sprzedaje X swojej firmie xAI. Co oznacza ta transakcja?
Czy w grę wejdą kryptowaluty?
X Money nie mogłoby funkcjonować bez odpowiednich pozwoleń. Jak podaje Nationwide Multi-State Licensing System (NMLS), na dzień 25 maja 2025 r. usługa uzyskała licencje na przekazy pieniężne w 42 stanach USA, w tym w Kalifornii. Wciąż jednak nie udało się zdobyć zgody w stanie Nowy Jork, gdzie lokalni politycy wezwali Departament Usług Finansowych do odrzucenia wniosku X Corp o licencję. Wyrażają oni obawy dotyczące przejrzystości i „lekkomyślnego postępowania” Muska.
Choć Musk w ostatnich komunikatach nie wspomniał o integracji kryptowalut, analitycy, tacy jak Ryan Lee z Bitget Research, przewidują, że to tylko kwestia czasu. Wcześniejsze przecieki kodu źródłowego X Money sugerowały możliwość obsługi transakcji opartych na blockchainie. W połączeniu z partnerstwem z Visa mogłoby to oznaczać powstanie realnej alternatywy dla innych systemów płatniczych w internecie.
X Money, czyli więcej niż portfel
X Money to nie jest jedynie kolejna usługa fintechowa (ang. financial technology). To część większej układanki, która ma uczynić platformę X cyfrowym centrum codziennych aktywności. Planowana strategia rozwoju obejmuje między innymi:
- X TV – moduł rozrywkowy z wideo i transmisjami,
- integrację z AI Grok,
- rozszerzoną komunikację głosową i wideo,
- subskrypcje i e-commerce,
- obsługę napiwków i monetyzacji treści.
Ambicje Muska nie są wolne od wyzwań
Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy
. Wdrożenie usług finansowych wiąże się z wysokimi wymaganiami regulacyjnymi, szczególnie w kontekście ochrony danych i prywatności. Senator Elizabeth Warren publicznie wyrażała zaniepokojenie planami X Money, wskazując na ryzyko nadużyć oraz niewystarczającego nadzoru nad danymi użytkowników.
Przeczytaj także: Grok – chatbot Elona Muska dostępny w Polsce
Start w 2025. Rewolucja czy ryzyko?
Pełna premiera X Money planowana jest na drugą połowę 2025 roku, a Musk zapowiada dalsze testy i rozwój usług. Jednocześnie rosną wątpliwości, czy użytkownicy są gotowi powierzyć tej samej platformie swoje dane społeczne i finansowe.
Elon Musk prawdopodobnie przywykł już do kontrowersji wokół swoich działań. Pomimo zastrzeżeń ze strony polityków, założyciel SpaceX i Tesli robi teraz kolejny krok w kierunku stworzenia swojej własnej „aplikacji do wszystkiego”.
Reklama