reklama
Do Sejmowej Komisji do Spraw Petycji trafił wniosek obywatelski postulujący zakaz reklam słodyczy w telewizji, radiu, kinach i prasie. Autorzy petycji chcą również, by każda reklama słodkich produktów zawierała obowiązkowe ostrzeżenie o zawartości cukru i jego szkodliwym wpływie na zdrowie.
Zdrowie publiczne w centrum dyskusji
Pomysłodawcy podkreślają, że celem projektu jest walka z narastającym problemem otyłości, zwłaszcza wśród dzieci. Jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia, niemal co drugi dorosły Polak ma nadwagę, a co czwarty jest otyły. Z kolei Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że polskie dzieci tyją najszybciej w Europie – aż 60% w wieku 1–15 lat ma nadwagę.
– To efekt dwóch głównych czynników ryzyka: nadmiernej konsumpcji kalorii i braku aktywności fizycznej. Spożycie cukru jest drugim po paleniu papierosów czynnikiem ryzyka, jeśli chodzi o utratę lat przeżytych w zdrowiu – przekonuje zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia Publicznego, Kuba Sękowski.
Jak miałby wyglądać zakaz?
Zgodnie z treścią petycji, reklamy słodyczy miałyby całkowicie zniknąć z telewizji, radia, kin, teatrów oraz prasy dziecięcej i młodzieżowej. Dopuszczalna byłaby jedynie promocja na nośnikach zewnętrznych, takich jak billboardy czy tablice reklamowe, pod warunkiem umieszczenia czytelnego ostrzeżenia. Komunikat miałby zawierać informacje o zawartości cukru w produkcie na 100 g oraz przypomnienie o jego negatywnych skutkach zdrowotnych, m.in. otyłości, cukrzycy typu 2 czy chorobach serca.
Wątpliwości ekspertów i bariery prawne
Choć intencje pomysłodawców spotykają się z poparciem części opinii publicznej, eksperci wskazują na liczne problemy legislacyjne. Biuro Ekspertyz Kancelarii Sejmu oceniło petycję negatywnie, podkreślając brak jednoznacznej definicji pojęcia „słodycze” w polskim prawie. Jak zauważył poseł Sławomir Piechota, do kategorii tej można by zaliczyć nawet ketchup, który zawiera znaczne ilości cukru.
Skutki dla branży reklamowej
Ewentualne wprowadzenie zakazu oznaczałoby poważne zmiany dla rynku marketingowego. Według ekspertów branżowych, koszty kampanii mogłyby wzrosnąć, a wiele marek musiałoby całkowicie przebudować swoje działania komunikacyjne.
Mimo negatywnej opinii sejmowych analityków, dokumentu nie odrzucono. Został on skierowany do dalszego rozpatrzenia przez Parlamentarny Zespół ds. zdrowego stylu życia i przeciwdziałania nadwadze i otyłości.
Reklama