O planach Google dotyczących szybszych stron mobilnych informowaliśmy już wcześniej, ale dopiero teraz możemy potwierdzić, że już od początku przyszłego roku będziemy widzieć efekty pracy Google.
Dla wszystkich tych, którzy od zawsze chcieli się opowiedzieć po Jasnej lub Ciemnej stronie Mocy, Google przygotował nie lada niespodziankę. Fani Star Warsów na pewno będą zadowoleni.
Po tym, jak Google+ spisywane już było na straty, a firma zaniedbała swój socialowy kanał, przyszedł czas na wznowienie działań i uderzenie z dwukrotnie większą siłą, aby zadowolić jak największe grono użytkowników.
Z racji tego, że sprawa uchodźców jest nadal bardzo gorąca, a granice państwa europejskich nadal ich przyjmują, Google postanowił wyjść ze swoją inicjatywą, aby pomóc potrzebującym. W jaki sposób?
Zaangażowanie widza w treść reklamy TrueView na YouTubie okazuje się nie tylko świetnym sposobem na budowanie relacji, ale również na naliczanie opłat dla serwisu, aby interakcja była na jeszcze lepszym poziomie. Za co będą więc płacić reklamodawcy?
Facebook (Mark) twierdzi, że w 1% ma ukończoną nową wersję swojego Messengera. Ta wiadomość zdecydowanie powinna zmotywować do działania Google i Apple. Dlaczego?
Nie mogli kupić ABC.com, nie mogli też pozwolić sobie na Alphabet.com. To wymyślili coś zupełnie nowego – świetnego!
Nowe rozwiązania Google dla reklamodawców są wielofunkcyjne – z jednej strony przydadzą się twórcom aplikacji, z drugiej natomiast pozwolą na targetowanie na podstawie adresów e-mail.
Mieszkańcy Nowego Jorku i Los Angeles na pewno przestraszyli się, gdy patrząc na mapy Google Maps zobaczyli, że do ich domów zbliża się… powódź. Strach minął, gdy okazało się, że sytuacja kryzysowa jest wynikiem błędu Google Maps. Jak do tego doszło?
Facebook ma Instant Articles, Snapchat ma Discover, a Apple od jesieni aplikację News. I właśnie dlatego Google postanowiło współpracować z Twitterem i razem publikować treści od wydawców. W jaki sposób kolaboracja zadziała?
Jeśli szukacie spokojnych, niezatłoczonych miejsc, żeby posiedzieć przy kawie ze znajomymi lub odbyć spotkanie biznesowe, albo po prostu nie znosicie czekać w kolejce na wolny stolik, nowa funkcja wyszukiwarki Google Search została stworzona właśnie z myślą o Was.
Ukryta niespodzianka w oświadczeniu Larry’ego Page’a pokazała, że firma nada ma poczucie humoru i nie straciła tego “czegoś”.
Wielkie zmiany w Google są dziś na ustach wszystkich. Chcąc rozwijać się jeszcze bardziej, Google stanie się częścią nowego holdingu pod nazwą Alphabet.
Bez wątpienia SEO to nie ścieżka usłana różami, ale ciężka droga strategiczna, którą wielu użytkowników pokonuje z ogromnym trudem. Aczkolwiek czasami wystarczy chwilę pomyśleć i zmienić nastawienie, aby dotrzeć do celu bez zbędnych komplikacji i problemów.
Wyszukiwarka Google ma do zaoferowania znacznie więcej, niż wpisanie poszukiwanej frazy i ogólne wyniki, które w efekcie tego otrzymamy. Zaawansowane funkcje pozwalają na wyszukiwanie z dużo większą precyzją. Zobaczcie, jakie komendy trzeba wpisać, żeby wpłynąć na wyniki.