Głównym polem prowadzenia kampanii wyborczej w internecie są media społecznościowe – to tam koncentruje się aktywność partii politycznych i wystawionych przez nie kandydatów. Znacznie gorzej prezentują się działania w obszarze e-mail marketingu, a płatna promocja w wyszukiwarkach pozostaje w zasadzie poza obszarem zainteresowania ubiegających się o mandaty wyborcze.
Wielki awans Agnieszki Radwańskiej, kontrowersje wywołane przez Platformę Obywatelską, coraz silniejsza pozycja marek whisky i whiskey w branży alkoholowej – w sierpniu na Facebooku nie zabrakło interesujących trendów i wydarzeń.
Konia z rzędem temu, kto w ostatnich tygodniach nie zobaczył chociaż jednego spotu wyborczego na YouTube. Z badań Sotrender wynika, że na tym polu najaktywniejsza jest koalicja Europa Plus Twój Ruch. Z drugiej strony, spoty jej kandydatów niekoniecznie podobają się internautom…
Expose premiera wywołało niemałe poruszenie na blogach, forach i portalach społecznościowych. Najwięcej dyskusji toczyło się wokół tematyki podatków, kryzysu, sytuacji KGHM oraz emerytur. Udział mediów społecznościwych w ogóle publikacji wyniósł aż 40 proc.
Podział mandatów w Sejmie i Senacie na pozycji zdecydowanego zwycięzcy usadowił Platformę Obywatelską, ale największym wygranym wyborów okazuje się Ruch Palikota. Na przestrzeni trzech powyborczych dni (10-12 października) o liderze partii mówiło się w mediach społecznościowych więcej niż łącznie o przywódcach pozostałych partii!