Pomimo wielu wysiłków podejmowanych przez jego twórców, Google+ wciąż nie jest dla internautów żadnym magnesem. Pokazują to dane dotyczące zaangażowania użytkowników. Wynika z nich, że statystyczny użytkownik Google+ spędził w serwisie na przestrzeni marca niespełna 7 minut. Niewielkim pocieszenie dla firmy z Mountain View może być fakt, że serwis w szybkim tempie pozyskuje nowych użytkowników.
Właściciele serwisów społecznościowych nie ustają w swoich próbach pozyskiwania nowych źródeł przychodów reklamowych. Nie inaczej jest w przypadku Twittera. Mikroblog chce zarabiać na wyświetlaniu reklam wideo dzięki udostępnianiu contentu takich stacji jak NBC, NBC Sports czy MTV. Innym pomysłem na rozwinięcie oferty reklamowej serwisu jest dodanie funkcji targetowania za pomocą fraz kluczowych.
Najpopularniejszy na świecie mikroblog przyszykował niespodziankę dla swoich użytkowników. Wkrótce będą mogli zacząć korzystanie z muzycznej aplikacji, która wprowadzi do serwisu elementy społecznościowego słuchania muzyki.
Twitter to najbardziej obfita w wulgaryzmy i obraźliwe zwroty witryna w polskim internecie. Jeśli dodać do tego sporą ich liczbę na Facebooku, okaże się, że portale społecznościowe przodują pod względem ilości „mięsa” w internecie. Kto najczęściej denerwuje internautów? Politycy, ZUS, Policja oraz sportowcy.
Które platformy społecznościowe są najskuteczniejsze pod względem napędzania sprzedaży produktów i usług? Okazuje się, że blogi. Najpopularniejszymi serwisami wciąż pozostają Facebook i Twitter.
Jako pierwszy rozpowszechnił je Twitter. Wkrótce potem identyczne rozwiązanie wprowadziły u siebie inne serwisy społecznościowe. Hashtagi tak mocno wdarły się w internetową rzeczywistość, że wielu użytkowników social media nie wyobraża sobie prowadzenia komunikacji bez charakterystycznego symbolu.
Konkurencja w obszarze praw własności intelektualnej to dzisiaj jedna z głównych aren rywalizacji między przedsiębiorstwami. Szczególnie widać to na przykładzie branży technologicznej. Zaskoczeniem może być więc fakt, że dopiero teraz patent na sposób funkcjonowania serwisu uzyskał Twitter. Dzięki temu spółka będzie mogła lepiej bronić się przed ewentualnymi roszczeniami konkurentów.
Arabia Saudyjska to kraj, gdzie penetracja Twittera jest zdecydowanie najwyższa. Mikroblog cieszy się dużą popularnością również w innych krajach Bliskiego Wschodu – Turcji i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z kolei wśród polskich internautów w dalszym ciągu nie znajdziemy wielu użytkowników popularnego serwisu.
Hashtagi to jeden ze znaków rozpoznawczych Twittera. Dzięki nim użytkownicy mogą przyporządkować tweety do poszczególnych tematów dyskusji. Najnowsze doniesienia mówią, że wkrótce hashtagi mają się pojawić również na Facebooku.
Wczoraj wieczorem nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym, co oznaczało, że zgromadzeni na konklawe kardynałowie dokonali wyboru nowego papieża. Internet bardzo szybko obiegły pierwsze reakcje w postaci komentarzy, grafik czy memów.
Niekwestionowaną gwiazdą wczorajszej ceremonii rozdania Oscarów była Jennifer Lawrence. Jurorzy Amerykańskiej Akademii Filmowej wybrali ją Najlepszą Aktorką, natomiast najlepiej ubraną uczestniczką gali ogłosili ją… użytkownicy Twittera. Baza mikrobloga wzbogaciła się o prawie 9 milionów wpisów związanych z uroczystością,
Utrata kontroli nad własnym profilem firmowym, obraźliwe tweety publikowane przez włamywaczy i wreszcie spory napływ nowych fanów. Tego wszystkiego w ciągu zaledwie kilku godzin doświadczył ostatnio Burger King.
Świat obiegła wczoraj wieść o podjęciu przez papieża Benedykta XVI decyzji o abdykacji. Wedle potwierdzonej przez Watykan informacji data ustąpienia papieża z urzędu to 28 lutego. Jak zdążyliśmy się już przyzwyczaić, w przypadku tego typu wydarzeń nie trzeba długo czekać na reakcję internautów.
Jak poinformowali wczoraj wieczorem przedstawiciele Twittera, popularny mikroblog został w ubiegłym tygodniu zhakowany przez grupę niezidentyfikowanych dotąd sprawców. Ofiarą padło 250 tys. kont. Wkrótce mogą mieć miejsce kolejne ataki.
Najnowsze wyniki badania dotyczącego popularności serwisów społecznościowych mogą okazać się nie lada zaskoczeniem dla wielu obserwatorów tego rynku. Wynika z nich, że „oczko w głowie” Google, czyli G+ ustępuje pod względem liczby aktywnych użytkowników tylko Facebookowi, wyprzedzając od pewnego czasu Twittera. Co więcej, znacząco rośnie również zaangażowanie użytkowników najmłodszej z tych platform. Czy to oznacza, że wchodzimy w okres dominacji trzech graczy na rynku social media, z których jeden pozostaje wszakże wyraźnym liderem?