![Unia Europejska chce ułatwień w dostępie do danych z sektora publicznego. Na nowych regulacjach zyskają użytkownicy smartfonów? Unia Europejska chce ułatwień w dostępie do danych z sektora publicznego. Na nowych regulacjach zyskają użytkownicy smartfonów?](https://socialpress.pl/wp-content/themes/stylebook/timthumb.php?src=https%3A%2F%2Fsocialpress.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2011%2F12%2Fneelie-kroes-konferencja-przem%C3%B3wienie-Sebastiaan-ter-Burg-cc-flickr1.jpg&q=90&w=795&zc=1)
reklama
Komisja Europejska przedłożyła projekt nowelizacji dyrektywy z 2003 roku w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego, który zakłada rozszerzenie dostępu do danych uznawanych za publiczne. Zdaniem Komisji ruch ten powinien zwiększyć obroty na rynku unijnym o ok. 40 miliardów euro, jako przykład podając firmy z branży budowlanej czy transportowej, które mogłyby zwiększyć zyski dzięki uzyskaniu dostępu do informacji meteorologicznych, informacji w czasie rzeczywistym na temat ruchu drogowego, map. Tego typu informacje mogłyby zostać szeroko wykorzystane w aplikacjach na smartfony.
Podatnicy zapłacili za dane, więc dostęp im się należy
Trójstopniowa inicjatywa Komisji zakłada uruchomienie portalu danych z bezpłatnym dostępem do nich (działa już w fazie beta), ustanowienie jednolitych warunków dostępu do danych w całej UE oraz ustanowienie funduszu w kwocie 100 mln Euro na wsparcie finansowania badań nad poprawą technologii przetwarzania danych. Modelowe rozwiązania w tej materii, zdaniem urzędników, wprowadzono we Francji i Wielkiej Brytanii.
– Podatnicy już zapłacili za te informacje, musimy przynajmniej zwrócić je tym, którzy chcą z nich korzystać w nowy sposób, pomagając obywatelom w tworzeniu miejsc pracy i stymulowaniu wzrostu gospodarczego – stwierdziła Neelie Kroes, komisarz UE ds. agendy cyfrowej.
W świetle projektu, koszty uzyskania dostępu do informacji publicznej nie powinny przekraczać kosztów jej udostępnienia i przetwarzania. Celem dyrektywy jest harmonizacja zasad dostępu do informacji publicznej dla osób fizycznych i przedsiębiorstw w całej Unii Europejskiej. Jednocześnie, w żaden sposób nie wpłynie na regulacje dotyczące ochrony danych osobowych, jak również praw własności intelektualnej.
Informacje z sektora publicznego ciągle trudno dostępne
Skąd taki ruch ze strony Brukseli? Z analiz urzędników wynika, że zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa wciąż mają trudności w dostępie i korzystaniu z informacji pochodzących z sektora publicznego. Jako przykład można podać sektor informacji geograficznej, gdzie 80% ankietowanych przyznało, że nie mogło w pełni korzystać z danych pozostających w dyspozycji organów publicznych.
Trzeba tu wskazać, że ponowne wykorzystywanie informacji z sektora publicznego, zgodnie z Europejską agendą cyfrową, jest jednym z kluczowych warunków utworzenia jednolitego rynku cyfrowego.
Więcej informacji na ten temat można znaleźć w komunikacie prasowym Komisji Europejskiej.