X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Unia Europejska chce ułatwień w dostępie do danych z sektora publicznego. Na nowych regulacjach zyskają użytkownicy smartfonów?

Unia Europejska chce ułatwień w dostępie do danych z sektora publicznego. Na nowych regulacjach zyskają użytkownicy smartfonów?

reklama


Komisja Europejska przedłożyła projekt nowelizacji dyrektywy z 2003 roku w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego, który zakłada rozszerzenie dostępu do danych uznawanych za publiczne. Zdaniem Komisji ruch ten powinien zwiększyć obroty na rynku unijnym o ok. 40 miliardów euro, jako przykład podając firmy z branży budowlanej czy transportowej, które mogłyby zwiększyć zyski dzięki uzyskaniu dostępu do informacji meteorologicznych, informacji w czasie rzeczywistym na temat ruchu drogowego, map. Tego typu informacje mogłyby zostać szeroko wykorzystane w aplikacjach na smartfony.

Podatnicy zapłacili za dane, więc dostęp im się należy

Trójstopniowa inicjatywa Komisji zakłada uruchomienie portalu danych z bezpłatnym dostępem do nich (działa już w fazie beta), ustanowienie jednolitych warunków dostępu do danych w całej UE oraz ustanowienie funduszu w kwocie 100 mln Euro na wsparcie finansowania badań nad poprawą technologii przetwarzania danych. Modelowe rozwiązania w tej materii, zdaniem urzędników, wprowadzono we Francji i Wielkiej Brytanii.

Podatnicy już zapłacili za te informacje, musimy przynajmniej zwrócić je tym, którzy chcą z nich korzystać w nowy sposób, pomagając obywatelom w tworzeniu miejsc pracy i stymulowaniu wzrostu gospodarczego – stwierdziła Neelie Kroes, komisarz UE ds. agendy cyfrowej.

W świetle projektu, koszty uzyskania dostępu do informacji publicznej nie powinny przekraczać kosztów jej udostępnienia i przetwarzania. Celem dyrektywy jest harmonizacja zasad dostępu do informacji publicznej dla osób fizycznych i przedsiębiorstw w całej Unii Europejskiej. Jednocześnie, w żaden sposób nie wpłynie na regulacje dotyczące ochrony danych osobowych, jak również praw własności intelektualnej.

Informacje z sektora publicznego ciągle trudno dostępne

Skąd taki ruch ze strony Brukseli? Z analiz urzędników wynika, że zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorstwa wciąż mają trudności w dostępie i korzystaniu z informacji pochodzących z sektora publicznego. Jako przykład można podać sektor informacji geograficznej, gdzie 80% ankietowanych przyznało, że nie mogło w pełni korzystać z danych pozostających w dyspozycji organów publicznych.

Trzeba tu wskazać, że ponowne wykorzystywanie informacji z sektora publicznego, zgodnie z Europejską agendą cyfrową, jest jednym z kluczowych warunków utworzenia jednolitego rynku cyfrowego.

Więcej informacji na ten temat można znaleźć w komunikacie prasowym Komisji Europejskiej.

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail