źródło: shutterstock.com

Ostatnio można zauważyć, że YouTube bardzo skupia się on na reklamodawcach. Potwierdza to również nowa funkcja, którą obecnie jest w fazie testów. O jakiej funkcji mowa i w jaki sposób może ona ułatwić planowanie działań reklamowych?

Reklama dźwignią handlu

Jako, że serwis YouTube zdaje sobie sprawę, jak ważna jest reklama, co jakiś czas tworzy dla reklamodawców nowe ścieżki działania. Tym razem, testuje możliwość zaplanowania jej publikacji.

Nowa funkcja, pozwoli zarezerwować miejsce na reklamę z wyprzedzeniem do 120 dni. Może wydać się ona przydatna zwłaszcza w perspektywie przyszłych wyborów. Ponadto, jak czytamy na stronie socialmediatoday.pl, w raporcie Wall Street Journal, to właśnie na takich organizacjach politycznych najbardziej zależy serwisowi YouTube. Dodatkowo, to właśnie tym organizacjom i zaprzyjaźnionym markom platforma wideo daje pierwszeństwo w swoich testach.

W jakich jeszcze sytuacjach może okazać się przydatna?

Przede wszystkim, funkcja planowania reklam może okazać się dobrym rozwiązaniem dla organizatorów wydarzeń masowych, takich jak, np. Igrzyska Olimpijskie. Dzięki temu, już ze 120 dniowym wyprzedzeniem, organizatorzy będą w stanie zarezerwować przestrzeń reklamową w serwisie YouTube.

Co więcej, reklamodawcy nie będą musieli płacić za zaplanowaną reklamę do momentu, gdy nie pojawi się ona na platformie. Google, planuje również stworzyć roczne pakiety reklamowe, które będzie można nabyć od 15 listopada.

Gigant pomoże również organizacjom zarządzać częstotliwością tych reklam za pomocą maszynowego uczenia. Wszystko po to, aby reklamodawcy czuli się swobodnie i uznali ten serwis wideo, jako jeden z podstawowych narzędzi reklamowych.

A czy naszym czytelnikom podoba się funkcja, którą obecnie testuje YouTube?