reklama
LinkedIn ostatnio bardzo mocno dba o kwestie związane z rozwojem biznesowym. W związku z tym, to właśnie na te czynniki postawił najbardziej w roku 2019. Co dokładnie wprowadził serwis?
Znajomy jako najlepsza rekomendacja
Któż wie, jak pracujesz niż Twój znajomy z biura. Dlatego jeżeli ten znajomy poleca Twoje usługi, to możesz mieć również pewność, że kompetencje tej osoby są w pewien sposób potwierdzone. I tak tworzy się sieć znajomości, którą LinkedIn zapragnął przenieść również na niwę swojego serwisu. w ten sposób, tworząc taką siatkę, osoba szukająca pracy ma większą szansę na jej znalezienie i dotarcie do potencjalnego pracodawcy.
Serwis stworzył również tak zwaną przysięgę Plus One, dzięki której zobowiązuje się poświęcić minimum 30 minut dla innego użytkownika.
Nie bez przyczyny LinkedIn wprowadził również nowe reakcje na wpisy oraz oznaczenie ich na zdjęciu, co także wzmagają interakcję z innymi użytkownikami serwisu. I chociaż wydawałoby się, że to nic innowacyjnego, wystarczy zajrzeć na serwis, aby zobaczyć, że funkcje te stały się bardzo popularne. Bo jak inaczej, niż Gratulacjami zareagować na zdjęcie naszego kolegi, który poinformował o nowej pracy?
Freelancerem być
Freelancer nie zawsze ma równą ścieżkę kariery do przejścia. W związku z tym LinkedIn postawił też na nich i w 2019 roku serwis wprowadził możliwość promowania treści i usług freelancerów. W sekcji “Usługi”, od tego roku, mogą oni zaprezentować właśnie swoje usługi. Jako pierwsza poinformowała o tym Jane Manchun Wong na Twitterze.
LinkedIn is testing “Services” field in profile, which will pair well with
“Find a Service Provider”: https://t.co/u1S7XESx4j pic.twitter.com/cCkE4Ud8C5
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) 25 kwietnia 2019
Kilka miesięcy później pojawiła się nowa funkcja: “Znajdź eksperta”, zatem jak widać, LinkedIn poszedł o jeszcze jeden krok dalej. Od niedawna, wystarczy, że wypełnimy odpowiednie pola w celu jego “wezwania”.
Liczą się spotkania na żywo
Na początku roku serwis, aby usprawnić umawianie spotkań, pozwolił wysyłać przy okazji rozmowy swoją dostępność w postaci kalendarza.
Co więcej, kalendarz jest tak skonstruowany, aby osoba, której go udostępniamy nie zyskała dostępu do wszystkich wydarzeń, a te nie zostają utworzone automatycznie. LinkedIn pomyślał także o możliwości wysłania naszej lokalizacji. W tym celu wystarczy jedynie wybrać pinezkę, wyszukać odpowiednie miejsce i wysłać. Gotowe!
Kilka miesięcy później serwis dodał opcję organizowania spotkań w czasie rzeczywistym. Pozwolił organizować eventy w obrębie serwisu. Podobnie jak np. na Facebooku, należy zawrzeć informacje na temat daty, godziny, miejsca i celu spotkania.
LinkedIn uczy nas rozmowy
Kluczem do każdego sukcesu jest rozmowa. LinkedIn wiedząc o tym, stworzył narzędzie zwane Daily Rundown. W tym celu zatrudnił zespół 65 wyspecjalizowanych dziennikarzy. Ich zadaniem jest rozbudzanie dyskusji na portalu za pomocą propozycji tematów, które łączą poszczególne środowiska branżowe.
W tym roku ulepszył to narzędzie pod kątem wizualnym i dynamicznym, co ułatwiło użytkownikom przechodzenie z jednej dyskusji, do drugiej. Serwis dodał także opcję: “dzisiejsze wiadomości”, pozwalającą na dotarcie najświeższych informacji, które opracowują dziennikarze LinkedIna.
Od niedawna możemy również prowadzić relację live na serwisie LinkedIn. Transmisje może poprowadzić każdy użytkownik oraz każdy, kto nie posiada swojego konta, ale złoży odpowiedni wniosek.
Nie da się również pominąć rozmowy… rekrutacyjnej. Platforma zamieściła najczęściej zadawane pytania przez pracodawców oraz wideo przewodnik, który pozwoli lepiej je zrozumieć i odpowiedzieć zgodnie z oczekiwaniami osoby przeprowadzającej rozmowę.
To jednak nie wszystko. Nasze odpowiedzi są zapisywane i możemy się nimi dzielić z innymi, zaufanymi użytkownikami serwisu, którzy mogą dać nam podpowiedź, czego należy unikać.
Jak ułatwić pracę?
I znowu niby nic, a jednak wpływa na poprawę komfortu pracy. W tym roku LinkedIn pozwolił nam również dodawać pliki w formatach takich jak, np. pdf, docx czy pptx. O tym, w jaki sposób działa to dokładnie na pewno zdążył się zorientować każdy użytkownik tego serwisu.
Obok tego ulepszenia LinkedIn wprowadził również nowe narzędzia pomagające poprowadzić kampanie reklamowe. Od kilku miesięcy, możemy więc sprawdzić, do kogo dotrą nasze reklamy i dzięki temu zyskać nad odbiorcami większą kontrolę.
To wszystkie te zmiany w serwisie LinkedIn, które uznaliśmy za najważniejsze w roku 2019. Dotyczą one przede wszystkim działań freelancerów oraz małych i średnich przedsiębiorstw. W nowych opcjach pojawiła się również możliwość spotkań na żywo i odbywania rozmów biznesowych. To dość istotne ulepszenia, które na pewno poprawią jakość działań użytkowników i ulepszą ich doświadczenia.
Pytanie, czym zaskoczy nas serwis w 2020 roku?