reklama
Facebook ciągle stara się zachęcać ludzi do zakładania kont na tym medium społecznościowym. I tak, niedawno zdecydował się ograniczyć dostęp do narzędzi i dodatkowych aplikacji dla tych, którzy go nie mają. Tym razem padło na Messengera.
Decyzja Facebooka
Facebook zdecydował się “uprościć” proces logowania się do Messengera dla jego użytkowników. Jednak tym samym, Facebook uniemożliwił proces rejestracji i utworzenia konta tym, którzy nie posiadają swojego czynnego profilu na Facebooku. Co ciekawe, jak czytamy na stronie venturebeat.com, Facebook utworzył możliwość osobnej rejestracji na Messengerze dla tych osób, które mieszkają w krajach o niskim zasięgu sieci internetowe lub po prostu ich kraj posiada stosowne ograniczenia rządowe w tej kwestii. Jednak, jak sam serwis zauważa, odsetek tych osób jest tak mały, że takie postanowienie nie ma sensu.
Czy tłumaczenie Facebooka jest prawda?
W zasadzie wszystko zależy od naszego zaufania do Facebooka jako serwisu społecznościowego. A jak dobrze wiemy, z tym zaufaniem nie do końca jest dobrze, gdyż wiele osób wciąż nie wierzy w dobre intencje twórców. W tym przypadku również obawy o prawdomówność mogą okazać się słuszne. Wiele osób bowiem korzysta z Messangera i lubi ten komunikator, ale nie do końca czynnie korzysta z Facebooka. Zapewne właśnie to odkrył serwis, który automatycznie zdecydował się wycofać 26 grudnia taką możliwość. Czy w jakiś sposób wpłynie to na ochronę prywatności oraz przez atakami hakerów użytkowników? Zobaczymy co przyniesie przyszłość.