reklama
Analiza wykazała, że w trakcie ostatnich wyborów kluczowym kanałem komunikacji w internecie był Facebook. Publikowane tam treści kandydatów docierały do największej liczby odbiorców i najwięcej osób dyskutowało na ich temat. Tylko o Andrzeju Dudzie, Bronisławie Komorowskim i Pawle Kukizie w okresie od początku marca do końca maja na Facebooku pojawiło się 2408 tyś. komentarzy, na Twitterze – tylko 407 tyś., a na Wykopie –205 tyś. W trakcie pierwszej tury wyborów oficjalne fanpage kandydatów zgromadziły 11% wszystkich postów i komentarzy na tym serwisie. Odsetek ten wzrósł w dniu debaty telewizyjnej 17 maja do 19% i utrzymywał się na stabilnym poziomie.
Na Facebooku to Bronisław Komorowski wywołał w trakcie wyborów najwięcej interakcji (łącznie
1 710 tyś.) i wywoływał średnio 6,4 tyś. interakcji na jeden post. Najbardziej aktywny na oficjalnym fanpage’u był jednak Paweł Kukiz (419 postów), wyprzedzając Andrzeja Dudę (351 opublikowanych postów i 1 358 tyś. wywołanych interakcji). Prezydent elekt efektywnie łączył oficjalną komunikację kampanijną z bezpośrednimi zwrotami do fanów – dziękował swoim fanom, publikował selfie ze znanymi osobami i zdjęcia ze spotkań ze swoimi sympatykami. W tym czasie Bronisław Komorowski prezentował się tam znacznie bardziej oficjalnie, a Paweł Kukiz prowadził najbardziej bezpośrednią i osobową komunikację.
Twittera zdecydowanie zdominował Andrzej Duda, którego śledziła największa liczba osób – 56 tyś. (Bronisława Komorowskiego – 37 tyś.). Chociaż Duda opublikował 178 mniej tweetów niż Bronisław Komorowski (1134 tweety), to wywołał 140 tyś. reakcji użytkowników Twittera, podczas gdy Bronisław Komorowski – tylko 92 tyś. Prezydent elekt w trakcie wyborów wywoływał pod każdym tweetem prawie dwa razy więcej reakcji niż Bronisław Komorowski. Istotne jest też, że Andrzej Duda odpowiedział na 274 tweety innych osób, a urzędujący prezydent w ogóle nie odpowiadał na tweety i komentarze fanów.
Andrzej Duda najlepiej radził sobie też na Instagramie – wywołał najwięcej polubień i komentarzy już od 1 tury wyborów; zaraz po drugiej turze miał też dwa razy więcej obserwujących (6200) niż Bronisław Komorowski. Prezydent elekt publikował zdjęcia relacjonujące spotkania z wyborcami (kandydat wśród ludzi), podczas gdy Bronisław Komorowski komunikował się w sposób bardziej oficjalny i przypominający tradycyjne formaty reklamowe.
Wyborcza walka rozegrała się też przy użyciu hasztagów. Niektóre z nich po prostu odwoływały się do kandydatów i były używane zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym kontekście. Wśród oficjalnych hasztagów kampanijnych najlepszy był #bronekmusisz (68 tyś. użyć), drugi – #potrafiszpolsko Pawła Kukiza (56 tyś. użyć), a trzeci – #andrzejduda2015 (43 tyś. użyć).
lp. | hasztag | liczba wystąpień | lp. | hasztag | liczba wystąpień |
1. | #wybory | 189 165 | 11. | #wybory2015 | 61 220 |
2. | #czasdecyzji | 164 452 | 12. | #potrafiszpolsko | 56 531 |
3. | #komorowski | 159 721 | 13. | #korwin | 43 822 |
4. | #polityka | 148 375 | 14. | #andrzejduda2015 | 43 520 |
5. | #debata | 124 997 | 15. | #4konserwy | 38 761 |
6. | #polska | 122 541 | 16. | #popieramkomorowskiego | 38 434 |
7. | #duda | 77 841 | 17. | #tosieuda | 38 138 |
8. | #wyboryprezydenckie2015 | 70 685 | 18. | #rmf24 | 25 840 |
9. | #kukiz | 68 369 | 19. | #andrzejduda | 21 582 |
10. | #bronekmusisz | 68 068 | 20. | #dobrazmiana | 14 871 |
„Podczas tegorocznych wyborów prezydenckich trzech najważniejszych kandydatów na prezydenta postawiło na internet. Media społecznościowe z jednej strony odzwierciedlały preferencje wyborcze internautów, ale z drugiej stanowiły arenę walki tych kandydatów. I była to walka wyrównana do samego końca” – komentuje Małgorzata Tomczyk-Walczak z IRCenter.
Prezentowana analiza dotyczy kluczowych wskaźników efektywności (KPI) głównych kandydatów na prezydenta. Kolejne opracowania będą skupiały się na efektywności poszczególnych kanałów i rodzajów contentu oraz relacji internetu do pozostałych mediów i zmian preferencji wyborczych. Pełny raport można pobrać ze strony: http://ircenter.com/kto-wygral-wybory-prezydenckie-2015-w-internecie/
IRCenter to firma specjalizująca się w badaniach i konsultingu marketingowym w obszarze digital i interactive. Głównym zakresem działalności spółki jest realizacja badań marketingowych i społecznych, doradztwo strategiczne w zakresie obecności marek w mediach interaktywnych oraz rozwój narzędzi badawczych w obszarze interactive oraz mobile. Eksperci IRCenter są członkami Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii oraz międzynarodowej organizacji ESOMAR. Firma działa w Polsce, Czechach, Rumunii, Niemczech, Holandii, Francji, Rosji i na Węgrzech. Więcej o IRCenter i badaniach na stronie www.ircenter.com