reklama
Pierwsze zapowiedzi nowego wyglądu galerii i nowych funkcjonalności z nią związanych pojawiły się we wrześniu 2010 roku. Wtedy z tymi rozwiązaniami miała szansę zapoznać się tylko niewielka część użytkowników. Kika dni temu Facebook powrócił do swoich planów i zapowiedział wprowadzenie zapowiadanych zmian w ciągu kliku najbliższych tygodni. W chwili obecnej pojawiły się one już na wielu profilach.
Czego dokładnie dotyczą modyfikacje? Zdjęcia są wyświetlane w czarnej ramce w nowej warstwie. Po kliknięciu na fotografię, obraz wraz z uwagami, komentarzami, wtyczką like” i tagami otwiera się w nowym oknie. Nie jest to jednak okno przeglądarki, ale specjalna nakładka na nie – grafiki są wyświetlane w lightboksie. Ten zajmuje znaczną szerokość strony, zasłaniając całą stronę, nawet reklamy. Pozwala też na szybkie przeglądanie zdjęć. Plusem jest to, że przechodząc np. do zdjęcia znajomego z poziomu naszego walla, tak naprawdę nie opuszamy strony. Po zamknięciu galerii powracamy dokładnie do miejsca, na którym skończyliśmy jej przeglądanie.
Nowe zdjęcia będzie można przeglądać w rozdzielczości nawet ośmiokrotnie większej niż dotychczas. Facebook już od jakiegoś czasu umożliwia wgrywanie zdjęć lepszej jakości o wielkości nawet 2048 pikseli. Poza tym poprawił także samo narzędzia do dodawania zdjęć do serwisu – można pobierać je łatwiej i szybciej. Usprawnione zostało także tagowanie zdjęć. Wszystko w celu poprawienia jakości przeglądania galerii i zwiększenia możliwości interakcji między użytkownikami.
Rozwiązanie Facebooka przypomina to zastosowane na stronach Flickra. Czy sprawdzi się na serwisie Zuckerberga? Głosy, jakie do tej pory pojawiają się ze strony użytkowników korzystających z nowej funkcji, są różne. Gdy już uzyskacie dostęp do nowej galerii, napiszcie nam, co Wy sądzicie na ten temat.
- James Conal