reklama
“Socializing Your Brand: A Brand’s Guide to Sociability” – tak brzmi nazwa raportu opracowanego przez Weber Shandwick – jedną z najbardziej znanych agencji PR na świecie – we współpracy z Forbes Insights. Twórcy przekonują, że jakkolwiek rola social mediów jest coraz bardziej doceniana przez szefów marketingu i PR, tak w dalszym ciągu wdrażane strategie wymagają udoskonaleń.
“Kampanie socialmediowe? Wdrażamy, ale musimy je poprawić”
Już teraz członkowie kadr zarządzających są zdania, że reputacja ich marki w ponad 50% zależy od tego jak bardzo jest „społecznościowa”. W ciągu najbliższych 3-ech lat ten współczynnik ma osiągnąć już 65%. Większość ankietowanych (54%) uważa też, że profity jakie przynoszą działania w serwisach społecznościowych przewyższają ryzyko jakie ze sobą niesie tego typu aktywność firmy. Odmienną opinię wyraziło znacznie mniej badanych (23%). Wdrażanie strategii socialmediowych deklaruje już 87% firm. Niemniej jednak, członkowie zarządów mają zarazem świadomość, że te strategie często nie prezentują jeszcze światowego poziomu. Tego zdania jest aż 84% z nich.
W czym zatem przejawia się ów światowy poziom? W stałej interakcji z klientami, udostępnianiu unikatowego contentu, ale jak przekonują twórcy raportu, „chodzi o coś więcej niż zamieszczanie newsów, wydarzeń czy specjalnych ofert”. Odbiorcy przekazu muszą być zaangażowani, a firma powinna być bardzo wrażliwa na feedback.
A jak przekonuje Chris Perry, szef działu Komunikacji sieciowej w Weber Shandwick, „kiedy przychodzi do działań społecznościowych marki, pojawia się rozdźwięk między teorią a praktyką”.
Uspołecznij własną markę
Jak więc osiągnąć ów „światowy poziom”? Twórcy raportu pokusili się o sformułowanie kilku wskazówek. Przyjrzyjmy się pokrótce każdej z nich:
- Profil społecznościowy to nie medium – najbardziej społecznościowe marki tworzą oryginalny content specjalnie na potrzeby ich stron w serwisach społecznościowych. Podkreślić trzeba jednocześnie, że content ma być naprawdę oryginalny, bo to coś więcej niż „zwykła” wiadomość (it’s more than the message)
- Marka w ciągłym ruchu – nie chodzi tylko o stworzenie pewnego arsenału społecznościowego i pozostawienie go samemu sobie, trzeba bowiem z niego aktywnie korzystać i wykorzystywać na wiele sposobów
- Zintegrowana strategia – wizerunek marki musi być spójny, zarówno w sferze społecznościowej jak i poza nią
- Odrębna komórka ds. social mediów – to właśnie tam mają powstawać strategie społecznościowe marki, a nie „przy okazji” innych działań, opracowywane przez nie-fachowców
- Więcej słuchaj niż mów – dalece bardziej należy się skupiać na informacjach przesyłanych przez klientów, rozumieniu ich potrzeb, wówczas łatwiej dostosować produkt lub usługę do ich oczekiwań
- Mierz zaangażowanie – jednym z wymiernych efektów aktywności socialmediowej jest bez wątpienia liczba tych, którzy faktycznie wspierają daną markę (nie mylić z liczbą fanów/znajomych). Najlepsze marki przykładają do tych wskaźników wielką wagę
- Myśl globalnie – celem marki ma być zdobycie jak największej liczby rynków
- Pomoc z zewnątrz – warto stale korzystać z usług podmiotów spoza firmy do mierzenia własnych działań, wówczas łatwiej o obiektywne wnioski i opinie
- Bądź czujny – należy stale „mieć się na baczności”. Dla wielu marek takim alarmem był początek wycieków z WikiLeaks
Poniżej prezentujemy opracowaną na podstawie raportu infografikę. Pełen raport można natomiast ściągnąć ze stron Weber Shandwick.
Badanie objęło 1897 przedstawicieli szczebla zarządzającego najważniejszych firm w 50 państwach z Ameryki Północnej, Europy, Afryki, Bliskiego Wschodu, regionu Azji i Pacyfiku oraz Ameryki Łacińskiej.