reklama
Paweł Kuczma, Senior Interactive Media Planner – Hypermedia ISOBAR
Z mojego doświadczenia wynika, że dni tygodnia – poza wyjątkowymi sytuacjami – nie mają wpływu na skuteczność reklam. Najczęściej reakcja użytkownika na reklamę wygląda tak, że po zobaczeniu jej, albo w nią klika albo nie. Jest to uzależnione od wielu czynników takich jak to, czy go dany produkt/marka/usługa interesuje, czy reklama jest zrozumiała, czy w treści reklamy znajduje się wezwanie do działania (call-to-action), czy zetknął się z inną komunikacją danej marki offline lub online itd. Interakcja użytkownika z reklamą jest więc dużo bardziej skomplikowana niż to, w jaki dzień tygodnia zobaczy on reklamę. Trudno mi też – jako użytkownikowi – zrozumieć sytuację, w której nie klikam w interesującą mnie reklamę w poniedziałek, ale w sobotę już tak.Jeśli ruch na Facebooku jest mniejszy w określone dni, oznacza to najpewniej, że liczba odsłon też jest mniejsza i tym samym mniejsza jest liczba wyświetlanych reklam (reklamy reklamodawców, którzy przegrają aukcję po prostu nie wyświetlają się). Wysokość wskaźnika CTR nie ma z pewnością nic wspólnego z wielkością ruchu (a przynajmniej trudno o tym wnioskować na podstawie tych danych), ponieważ CTR określa relację kliknięć do odsłon danej reklamy, a nie do zasięgu generowanego przez Facebooka w danym dniu. Rozumowanie autora odnośnie tej kwestii jest więc błędne.
Może być prawdą, że w przypadku niektórych reklam, które dotyczą np. weekendowej rozrywki (kluby, kina itp.) może mieć miejsce większe zainteresowanie użytkowników reklamą w określone dni tygodnia np. piątek czy sobota. Jednak są to tylko przypuszczenia, na które w raporcie nie ma potwierdzenia. Trudno je więc komentować. Problemem jest też to, że nie wiadomo, czy cytowany raport dotyczy wszystkich marek czy tylko niektórych kategorii. Czy analizowane były wszystkie formaty reklamowe i modele emisji czy tylko wybrane? Niektóre przykłady emisji reklam w portalach społecznościowych w modelu Flat Fee dowodzą, że użytkownicy chętniej klikają w reklamę nie w pierwszych kilku odsłonach, ale dopiero po 5-10 odsłonie danej reklamy. Dane podane w raporcie nie pozwalają jednak na wysnucie takich wniosków, pozostają tylko przypuszczenia i domysły. Wykres podany przez twórców raportu jest bardzo niejasny i mało mówiący – nie wyciągałbym z niego zatem zbyt daleko idących wniosków.
- Cyryl Kwasniewski
- Karol Różanowski