Na przestrzeni ostatnich kilku lat granie na Facebooku stawało się coraz popularniejsze, dzięki czemu portal stale zwiększał swój udział w rynku gier przeglądarkowych. Póki co nie przekracza on jednak 20%. Serwis planuje dalej się rozwijać, konsekwentnie zagarniając dla siebie coraz większą część tego tortu.

Jak serwis chce to zrobić? Sean Ryan, dyrektor Facebooka ds. kontaktów z producentami gier, podczas konferencji w San Francisco powiedział, że serwis przede wszystkim skupi się na produkcjach przypominających te znane z konsol typu Play Station czy Xbox. Jak stwierdził Ryan, ta część rynku, która nie należy do Facebooka zdominowana jest właśnie przez tego typu gry. To co je charakteryzuje, to często większa głębia fabuły, dzięki czemu gracze są bardziej zaangażowani. Przedstawiciel Facebooka podał pierwsze przykłady gier, które są przejawem wdrażania tej strategii – Chronoblade, Tome czy Imperium.

Jednocześnie, ważne będzie również to, by gracz mógł bardzo płynnie „przesiadać się” podczas korzystania z gry między różnymi urządzeniami. Najlepszym przykładem takiego podejścia jest gra Candy Crush Saga stworzona przez firmę King. W chwili obecnej jest ona jedną z najpopularniejszych na całym Facebooku, zajmując 5. miejsce pod względem liczby użytkowników w skali miesiąca (28 mln).

Przy okazji swojego przemówienia na konferencji, Ryan przytoczył też kilka danych dotyczących tego wycinka facebookowego biznesu:

• Z gier na Facebooku każdego miesiąca korzysta 250 mln użytkowników, czyli około jednej piątej ogólnej ich liczby. Stanowi to wzrost o 24% w porównaniu do danych z marca 2012 r.;
• Ponad połowa z 400 najpopularniejszych gier na iOS jest już zintegrowana z portalem;
• 263 mln kliknięć – taki ruch do App Store i Google Play wygenerowała mobilna wersja Facebooka;
• W zeszłym roku portal wypłacił deweloperom prawie 2 mld dolarów;
• Liczba zainstalowanych gier wzrsła o 75% w stosunku do marca 2012 r.;
• Aż 200 gier w serwisie może się pochwalić liczbą użytkowników przekraczającą 1 milion w skali miesiąca;
• Ponad 100 deweloperów zanotowało w zeszłym roku dzięki Facebookowi przychody przekraczające milion dolarów.