reklama
Przeprowadzenie konkursu zgodnie z regulaminem Facebooka jest bardzo istotne – nie dość, że unikniemy przykrych konsekwencji związanych z ewentualnym naruszeniem postanowień regulaminowych, to na dodatek będziemy mogli zwrócić się z prośbą do właścicieli stron zbierających informacje o wszystkich konkursach w sieci, o umieszczenie tam również wzmianki o naszej promocji. Obecnie w przypadku konkursu naruszającego regulamin niejednokrotnie możemy spotkać się z odmową ze strony właściciela danej witryny.
Przeczytaj regulamin Facebooka
Chcąc lepiej poznać zasady rządzące organizacją facebookowych konkursów należy w pierwszej kolejności zapoznać się z Regulaminem usługi Strony na Facebooku. Sekcja III (Funkcje na stronach) zawiera m.in. część E, zatytułowaną Promocje. To właśnie tam znajdujemy najważniejsze zasady dotyczące organizacji konkursów. Ustęp 1 reguluje zakres odpowiedzialności organizatora:
1. W przypadku używania serwisu Facebook do przekazywania informacji na temat promocji lub przeprowadzania promocji (np. konkursów lub loterii) organizator odpowiada za zgodną z prawem obsługę tej promocji, w tym za:
a. oficjalny regulamin;
b. warunki oferty i wymagania wstępne (np. ograniczenia dotyczące wieku i miejsca zamieszkania);
c. zgodność z przepisami i warunkami dotyczącymi promocji i nagród, które są w ramach promocji oferowane (np. zarejestrowanie promocji i uzyskanie wszelkich obowiązkowych zezwoleń).
Napisz własny regulamin
Z wyżej przytoczonego przepisu jasno wynika, że żaden konkurs nie może obyć się bez regulaminu, a także klarownych warunków udziału i sposobu wyłonienia zwycięzcy.
Ponadto należy mieć na uwadze również przepisy prawa powszechnie obowiązującego, dotyczące chociażby kwestii związanych ze znakami towarowymi, prawami autorskimi czy ustawą o grach hazardowych. Warto pamiętać zwłaszcza o wymienionej na końcu ustawie – stanowi ona, iż każda gra losowa, niezależnie od wartości przewidzianej nagrody, wymaga od organizatora uzyskania odpowiednich zezwoleń. Dlatego też marketerzy, chcący uniknąć płacenia kosztów związanych z uzyskiwaniem stosownych dokumentów (a te mogą wynieść kilka tysięcy złotych), powinni wykluczyć z organizowanych przez siebie konkursów jakiekolwiek czynniki losowe.
Innymi słowy – warto pomyśleć o wprowadzeniu określonych kryteriów przy wyborze zwycięzców, nawet jeśli miałyby być one mocno uznaniowe. Dopiero – dzięki nim – można w ogóle mówić o konkursie, a nie loterii, która na gruncie wspomnianej ustawy wymaga stosownych zezwoleń.
Brak odpowiedzialności po stronie Facebooka
Ustęp 2 części Promocje ma z kolei następujące brzmienie:
2. Promocje na Facebooku muszą zawierać następujące zapisy:
a. Pełne zwolnienie serwisu Facebook z odpowiedzialności przez każdego uczestnika.
b. Informację, że promocja nie jest w żaden sposób sponsorowana, popierana ani przeprowadzana przez serwis Facebook ani z nim związana.
Cytowany przepis wyłącza odpowiedzialność Facebooka z tytułu ewentualnych szkód mogących powstać w wyniku organizacji konkursu. Warunkiem takiego zwolnienia jest akceptacja regulaminu (zawierającego stosowne zastrzeżenie) konkursu przez uczestnika, który tym samym zrzeka się ewentualnych roszczeń w stosunku do spółki Facebook, Inc.
Punkt “b” ma wzmocnić ochronę Facebooka przed odpowiedzialnością – organizator konkursu musi wyraźnie zastrzec, że serwis nie ma żadnego związku z promocją, ani ukrytego interesu w jej powodzeniu (poza ogólnym, wynikającym ze strategii biznesowej Facebooka). Znaczy to mniej więcej tyle, że marka organizująca promocję nie może stwarzać wrażenia, iż serwis popiera jej akcję. Nie może również zachęcać użytkowników do rejestracji na Facebooku.
Facebook złagodził restrykcje dotyczące konkursów
Dochodzimy do kwestii, która przez długi czas spędzała wielu marketerom sen z powiek. Chodzi mianowicie o możliwość organizowania konkursów na “Osi czasu” (ang. “Timeline”). Do niedawna było to zabronione, choć konia z rzędem temu, kto – podczas przeglądania News Feedu – chociaż raz nie natknął się na konkurs prowadzony na fan page’u marki.
Narzekania wielu specjalistów od społecznościowego marketingu przyniosły jednak zamierzony skutek – Facebook ustąpił. Tym samym marki mogą organizować konkursy, wykorzystując przy tym natywne funkcje Facebooka, takie jak przycisk “Lubię to!” czy system komentarzy. Nie znaczy to jednak, że serwis akceptuje od teraz “wolną amerykankę” – przy prowadzeniu konkursów wciąż nie można wykorzystywać Osi czasu użytkowników:
3. Promocje można przeprowadzać na stronach lub w aplikacjach na Facebooku. Do przeprowadzania promocji nie można wykorzystywać prywatnych osi czasu (np. niedozwolone jest stosowanie rozwiązań typu „udostępnij na swojej osi czasu, aby wziąć udział w promocji” lub „udostępnij na osi czasu znajomego, aby uzyskać dodatkowe udziały w promocji”).
Oczywiście alternatywą dla konkursów na “wallach” pozostają aplikacje konkursowe, choć ich stworzenie może zająć nieco więcej czasu niż szybki konkurs na Timeline.
Ostatnia część regulaminu Promocji to kolejne potwierdzenie swoistej “neutralności” Facebooka. W tym przypadku chodzi jednak o ewentualne roszczenia samego organizatora konkursu.
4. Facebook nie pomaga w przeprowadzaniu promocji. Administrator promocji korzysta z serwisu Facebook do administrowania promocją na własną odpowiedzialność.
Ostrożnie z danymi!
Biorąc pod lupę facebookowe konkursy, nie można pominąć kolejnej bardzo istotnej kwestii – gromadzenia danych. Tutaj wskazówką powinna być część C sekcji II Regulaminu Stron (Zbieranie danych). Czytamy w niej, że:
W przypadku zbierania bezpośrednio od użytkowników informacji ich dotyczących i treści należących do nich administrator strony ma obowiązek wyraźnego poinformowania, że to on (a nie serwis Facebook) gromadzi te dane, opublikowania informacji na temat zbieranych informacji i treści oraz uzyskania zgody użytkowników na gromadzenie i wykorzystywanie tych danych. Bez względu na sposób uzyskiwania informacji o użytkownikach i treści należących do użytkowników administrator musi pozyskać odpowiednie zezwolenia na dalsze wykorzystanie tych danych.
W odniesieniu do konkursów, powyższe zastrzeżenie ma na celu rozwianie ewentualnych wątpliwości co do tego, który podmiot jest administratorem danych osobowych gromadzonych w związku z organizowaną promocją. Należy również pamiętać o odpowiednich zapisach w regulaminie, które jasno określą zasady gromadzenia i wykorzystywania danych uczestników przez organizatora, a także cel, któremu ma to służyć. Akceptując regulamin, uczestnik konkursu wyraża jednocześnie zgodę na udostępnienie swoich danych i ich następne wykorzystanie w ramach konkursu. Dalsze wykorzystywanie danych wymaga jednakże uzyskania kolejnej zgody.
Czy trzeba rejestrować zbiór danych?
Przy organizowaniu konkursów, w których przewidziane nagrody mają niewielką, symboliczną wręcz wartość, wydaje się, że tworzenie osobnej bazy danych osobowych uczestników nie będzie konieczne. Ponadto w takiej sytuacji można prawdopodobnie powołać się na przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, zwalniające z obowiązku zgłoszenia zbioru danych do rejestracji Generalnemu Inspektorowi Danych Osobowych:
Art. 43. 1. Z obowiązku rejestracji zbioru danych zwolnieni są administratorzy danych:
11) przetwarzanych w zakresie drobnych bieżących spraw życia codziennego.
Warto ponadto nadmienić, że w nowym regulaminie Facebooka nie ma nigdzie mowy o zakazie pozyskiwania danych zwycięzców konkursów za pomocą wiadomości prywatnych. Dlatego uprawnione będzie przyjęcie, iż jest to tak samo legalny sposób jak wysłanie e-maila czy kontakt telefoniczny.
Oczywiście nie sposób przewidzieć wszystkich ewentualnych problemów, których może przysporzyć interpretacja poszczególnych postanowień facebookowego regulaminu. Część jest jednak na tyle jasna, że każdy marketer, który chce zorganizować konkurs na Facebooku, będzie wiedział jak zrobić to w taki sposób, by wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
- Piotr Radziwił
- beretheon
- k.
- Artur Kawik
- k.
- kryst
- Konkursidla.pl