reklama
Firma Janrain regularnie raczy nas wynikami swoich badań rynku społecznościowego logowania. Przypomnijmy, że w III kwartale 2013 r. przewaga Facebooka nad Google wynosiła 9 pkt proc. Pozostali gracze pozostawali daleko w tyle za prowadzącą dwójką.
Facebook traci przewagę
Na koniec I kwartału 2014 r. gigantów z Menlo Park i Mountain View dzieliło już tylko 4 pkt proc. (odpowiednio 42% i 38%). W tym czasie udział Facebooka w rynku społecznościowego logowania spadł o 3 pkt proc., natomiast Google odnotował wzrost o 5 pkt proc., kontynuując tym samym trend z IV kwartału ubiegłego roku. Dodajmy, że ostatni raz, kiedy udział w rynku spółki Larry’ego Page’a był tak wysoki miał miejsce blisko 3,5 roku temu. Oczywiście to w dużej mierze zasługa ujednolicenia usług Google – teraz do korzystania z każdej z nich używamy tego samego konta Google. Ponadto stale (mimo wszystko!) rozwija się Google+.
Jak wynika z danych Janrain, już połowa internautów korzysta regularnie ze społecznościowych loginów, a blisko 90% miało jakąkolwiek styczność z tą funkcjonalnością. Popularność nie może dziwić, wszak wielką zaletą logowania za pomocą kont w serwisach społecznościowych jest przede wszystkim oszczędność czasu potrzebnego na rejestrację konta, a także brak potrzeby pamiętania kolejnego loginu i hasła.
Yahoo! zablokował konkurencję
Spośród pozostałych firm, trzeba odnotować postępujący spadek udziału w rynku Twittera. Obecnie wynosi on już tylko 5%. Z kolei nieznaczny wzrost (o 1 pkt proc.) zanotowało Yahoo!. W przypadku niegdysiejszego hegemona na rynku internetowym warto odnotować decyzję o rezygnacji z możliwości logowania się w serwisach Yahoo! za pomocą konta na Facebooku lub konta Google.
Ponadto, jak podkreśla Janrain, trzeba pamiętać o tym, że choć rynek teoretycznie zdominowany jest przez dwóch graczy, w różnych częściach świata silną pozycję mają również lokalne serwisy społecznościowe, co przekłada się również na rynek społecznościowego logowania. Tak jest chociażby w przypadku Rosji i części krajów byłego ZSRR, gdzie wielką popularnością cieszy się serwis VKontakte (VK). W Chinach internauci logują się na stronach www za pośrednictwem kont w takich portalach, jak Sina Weibo czy Renren. Z kolei w Brazylii i Indiach nadal powszechne jest korzystanie z Orkuta. Co więcej, na niektórych stronach www dużą popularność wśród internautów zyskało logowanie się za pomocą kont w Amazonie lub Instagramie.
Media i rozrywka domeną Facebooka
Warto również przedstawić wyniki w poszczególnych branżach, bowiem w przypadku niektórych wyniki wyraźnie odbiegają od tych zbiorczych. I tak – na stronach związanych z szeroko pojętymi mediami przewaga Facebooka nad resztą stawki jest wyraźniejsza, bowiem serwis Zuckerberga posiada 55-procentowy udział w rynku. Udział Google nieznacznie przekracza 20%, a Yahoo! i Twittera – ok. 10%.
Jeszcze większą przewagę osiągnął Facebook w kategorii stron rozrywkowych, gdzie ponad 65% społecznościowych logowań odbywa się z pomocą kont założonych w tym serwisie.
Branża B2B areną walki gigantów
Zdecydowanie najbardziej zaciekła rywalizacja toczy się na stronach B2B, gdzie przewaga Facebooka stopniała do zera i w efekcie mamy trzech gigantów (Facebook, Google, LinkedIn) idących „łeb w łeb”, wśród których niespodziewanie na czoło wysforował się ten mający swoją siedzibę w Mountain View.
Pełne wyniki najświeższego badania Janrain dostępne tutaj.
- Sławomir Forysiak