reklama
Snapchat wraz z Murphy Research postanowili sprawdzić, jak i dlaczego użytkownicy korzystają z pięciu popularnych aplikacji społecznościowych oraz z jakimi emocjami oraz nastrojami się to wiąże. W tym celu przeprowadzono ilościowe i jakościowe badanie wśród ponad tysiąca użytkowników aplikacji w wieku 13-44 lata. Ujawniły one kluczowe informacje na temat tego, dlaczego użytkownicy wybierają aplikacje, z których korzystają, kiedy spędzają czas w każdej z nich oraz jakie emocje one wywołują.
Wpływ na nastrój
Media społecznościowe stały się na tyle istotnym elementem naszego życia, że w znacznym stopniu mogą wpływać na nasz nastrój. Mogą powodować one nie tylko pozytywne wrażenia, ale i niepokój czy poczucie samotności. Z badań firmy wynika, że Snapchat jest na tle innych aplikacji zasadniczo “dobrą” aplikacją. Użytkownicy wiążą go z kreatywnością, atrakcyjnością, podekscytowaniem, szczęściem, spontanicznością, ale i… bzdurą.
Twitter jest z kolei utożsamiany z niepokojem, izolacją, przytłoczeniem, byciem poinformowanym, zalotami, samotnością, samoświadomością czy depresyjnością.
YouTube kojarzy się z kolei użytkownikom z byciem zainspirowanym, ryzykiem, ekscytacją, poinformowaniem, szczęściem, rozrywką, kreatywnością, ciekawością oraz mądrością.
Instagram łączony jest z zaś z byciem zainspirowanym, rozrywką, ryzykiem, mądrością, zalotami, samoświadomością, kreatywnością, zabawą oraz atrakcyjnością.
Natomiast emocje określające Facebooka to poinformowanie, przytłoczenie, ciekawość, samoświadomość, byciem połączonym, rozrywka, izolacja i samotnością.
Najwięcej negatywnych emocji i nastrojów skupionych jest więc wokół Twittera, który w największej mierze dostarcza nam bieżących informacji, a także Facebooka. W przypadku pozostałych aplikacji dominują pozytywne odczucia.
Dlaczego korzystamy z poszczególnych aplikacji?
Prowadzący badanie sprawdzili również, z jakich powodów decydujemy się na ich użytkowanie. Okazuje się, że Snapchat służy nam do prowadzenia konwersacji pomiędzy bliskimi znajomymi, dzielenie się zdjęciami i tym, co dzieje się w danym dniu oraz zabawy filtrami i soczewkami. Twitter pozwala nam być na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami oraz prowadzonymi dyskusjami, a także na wymianę opinii. Facebook daje możliwość śledzenia rodziny i wydarzeń, prowadzenie prywatnych rozmów i publikacji zdjęć, a Instagram to miejsce, w którym podzielimy się fotograficznymi wspomnieniami oraz znajdziemy treści od influencerów i celebrytów. YouTube uczy nas na temat nowych produktów i tematów w internecie oraz kultury popularnej.
Kiedy korzystamy z social media?
Badanie pozwoliło także na zaobserwowanie, w jakich sytuacjach sięgamy po telefon i uruchamiamy aplikacje social media. Najczęściej używane podczas podróży, dojazdu do pracy, spotkań towarzyskich oraz zakupów są Snapchat i Twitter. Gdy pozostajemy bezczynni najchętniej sięgamy po Facebooka, Instagrama i YouTube’a i wówczas spędzamy czas na konsumowaniu dostępne w nich treści.
Dzięki badaniu firma chciała lepiej zrozumieć role poszczególnych aplikacji w życiu konsumentów. Aplikacje te wywołują bowiem różne emocje i doświadczenia. Warto jednak indywidualnie rozważyć, jaki wpływ mają na nas poszczególne serwisy, jakie czerpiemy z nich korzyści i dokonać właściwego wyboru.