X

Zapisz się na darmowy newsletter SOCIALPRESS

Dlaczego warto się zapisać
Nasz newsletter subskrybuje już 15 000 osób!

Polscy internauci: Hejtują inni, my tylko wyrażamy opinie

Czy dostrzegamy różnicę pomiędzy hejtem a krytyką? Co najczęściej krytykujemy? Przedstawiamy wyniki badania SWPS oraz ARC Rynek i Opinia.

Polscy internauci: Hejtują inni, my tylko wyrażamy opinieźródło: shutterstock.com

reklama


Co trzeci polski internauta przyznaje, że spotkał się kiedyś z hejtem wobec własnej osoby w sieci. Najczęściej krytykowane są nasze poglądy. Niemal połowa badanych sama też wyrażała negatywne opinie w Internecie.

Granica między krytyką a hejtem nie zawsze jest wyraźna. Częściej dostrzegamy hejt u innych, zdecydowanie rzadziej u siebie. Zdecydowana większość respondentów uważa, że hejt to poważny problem społeczny i należy z nim walczyć, jednak nie za cenę wolności słowa – wynika z badania Uniwersytetu SWPS oraz ARC Rynek i Opinia.

Wyrażanie negatywnych opinii

46% osób przyznaje, że zdarzyło im się wyrazić krytyczne opinie na jakiś temat w Internecie. Bardziej skłonni do wyrażania negatywnych opinii są mężczyźni (52%) niż kobiety (40%). Spośród grup wiekowych to osoby najmłodsze (15-24 lata) najczęściej krytykują w sieci (55%). Wykształcenie nie ma tutaj żadnego znaczenia – osoby z wykształceniem wyższym krytykują tak samo często jak osoby z wykształceniem średnim czy podstawowym.

Zdecydowanie najczęściej krytykowane jest czyjeś zachowanie. Istnieją spore różnice między tym, co krytykują mężczyźni, a co kobiety. Kobiety dwukrotnie częściej krytykują wygląd, zaś mężczyźni dużo częściej poglądy. Wygląd też jest częściej krytykowany przez ludzi młodych – do 34 roku życia, zaś poglądy wśród osób z najstarszej badanej grupy wiekowej – powyżej 45 roku życia.

Źródło: Uniwersytet SWPS & ARC Rynek i Opinia, 8-12.03.2019

“Nie chcę sprawić Ci przykrości, ale…”

Badani zupełnie inaczej postrzegają wyrażanie krytycznych opinii przez siebie niż ze strony innych osób. Tylko 1% badanych przyznaje, że swoją krytyką chce sprawić komuś przykrość, ale aż 64% jest przekonanych, że inni mają taki cel. Podobnie jest z chęcią odreagowania. Oceniając siebie tylko 4% osób przyznaje, że krytykując coś odreagowują, zaś 64% uważa, że to inni chcą odreagować. Mówiąc o sobie najczęściej respondenci wskazywali chęć wyrażenia opinii. Mówiąc o innych – chęć sprawienia komuś przykrości.

Warto zwrócić uwagę, że odsetek osób przyznających się do krytykowania „dla rozrywki” jest w przypadku osób najmłodszych ponad czterokrotnie wyższy (9%) niż w przypadku osób z grupy wiekowej 45+ (2%). Krytykowanie „dla rozrywki” jest też dziesięciokrotnie wyższe w przypadku osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym (20%) niż z wykształceniem wyższym (1%).

Źródło: Uniwersytet SWPS & ARC Rynek i Opinia, 8-12.03.2019

– Z deklaracji respondentów wynika, że krytykując w sieci nie mają oni złych zamiarów, tylko kierują się chęcią wyrażenia opinii czy zmiany istniejącej sytuacji. Trzeba jednak pamiętać, że są to deklaracje. Hejtowanie w sieci jest powszechne, a krytyczne komentarze często niewybredne, też przy błahych tematach. I to respondenci zauważają, tylko nie przypisują takich zachowań sobie lecz innym internautom. To dosyć niepokojące zjawisko, gdyż wyraźnie widać z wyników badania, że problem jest, należy z nim walczyć, jednak mamy wrażenie, że to nie my jesteśmy źli, tylko ci inni. Osoby krytykujące w sieci same przed sobą usprawiedliwiają swoje zachowanie i łagodzą jego ocenę jednocześnie surowo oceniając pozostałych użytkowników Internetu – komentuje dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.

Co trzeci Polak przyznaje, że spotkał się kiedyś z hejtem w stosunku do swojej osoby. Wśród osób z najmłodszej grupy wiekowej hejt dotknął ponad połowę. Im starsi respondenci, tym rzadziej spotkali się z krytyką własnej osoby w sieci. W grupie najstarszej odsetek ten spada do 20%. Częściej z hejtem spotykali się mieszkańcy miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców (39%) niż wsi (30%).

Źródło: Uniwersytet SWPS & ARC Rynek i Opinia, 8-12.03.2019

Co krytykujemy?

Co trzecia kobieta doświadczyła krytyki swojego wyglądu w sieci, a dwie trzecie mężczyzn – krytyki poglądów. Krytyki poglądów częściej doświadczyli ludzie wykształceni (65% wśród osób z wykształceniem wyższym) i osoby powyżej 45 roku życia (82%).

Krytyka wyglądu spotyka najczęściej młodszych (45% wskazań w grupie 15-24 lata). Im starsi badani, tym rzadziej deklarują, że krytykowano ich wygląd (12% w grupie 45+). Mieszkańcy wsi są dwa razy częściej krytykowani za wygląd (32%), niż mieszkańcy dużych miast powyżej 500 tys. mieszkańców (15%).

Tak wysokie wskazanie, jeśli chodzi o krytykowanie wyglądu, stoi w sprzeczności z deklaracjami co do tego, co krytykujemy. Tylko 7% badanych stwierdziło, że zdarzyło im się krytykować czyjś wygląd, a aż 26% z taką krytyką się spotkało. Może to oznaczać niezgodność deklaracji z rzeczywistymi zachowaniami lub może być oznaką wrażliwości na punkcie swojego wyglądu – oceniając czyjś wygląd nie uznajemy tego często za krytykę, a osoba oceniana już to jako krytykę odbiera.

fot. bank zdjęć unsplash.com

Dostrzeganie zjawiska hejtu

Ze zjawiskiem hejtu spotkała się nieco ponad połowa badanych (55%). Odsetek ten istotnie wzrasta – do 79% – w  przypadku respondentów najmłodszych.

Polacy pytani o to, czym jest hejt, najczęściej wskazywali trzy odpowiedzi:

  • Hejt to wypowiedź, której celem jest sprawienie komuś przykrości
  • Hejt to wypowiedź pełna nienawiści
  • Hejt to krytyczna wypowiedź wyrażona w formie obraźliwej

Wydaje się, że internauci odróżniają krytykę od hejtu: dwa razy częściej definiowano go w odwołaniu do obraźliwej formy (sprawienie przykrości, nienawiść, obraźliwa forma), niż jako każdą publiczną krytykę.

Grupy, które w opinii badanych internautów są najczęściej krytykowane, to mniejszości seksualne (63% wskazań), celebryci (61%) i politycy (58%). Natomiast jako grupę najczęściej hejtującą uznano zwykłych internautów: 84%, trzy razy częściej niż dziennikarzy i publicystów, celebrytów czy polityków.

Walka z hejtem jest konieczna

Zdecydowana większość badanych uważa, że z hejtem należy walczyć. Polacy są co do tego zgodni – nie ma tutaj w zasadzie żadnych różnic między kobietami a mężczyznami, osobami młodszymi i starszymi czy osobami z wyższym czy podstawowym wykształceniem.

Największy odsetek badanych (68%) jest zdania, że z hejtem należy walczyć, jednak nie powinno się przy tym ograniczać wolności słowa. Co czwarty polski internauta uważa, że walka z hejtem jest ważniejsza niż wolność słowa.

Czytaj więcej: 10 porad ekspertów, jak reagować i walczyć z hejtem

O badaniu

Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (ankiety online) na epanel.pl. Próba, N=815 osób korzystających z Internetu. Próba była reprezentatywna ze względu na wiek, płeć, miejsce zamieszkania oraz wykształcenie. Termin realizacji badania: 8-12.03.2019.

Źródło: informacja prasowa

Reklama

Newsletter

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na bezpłatny newsletter.

free newsletter templates powered by FreshMail