reklama
Jeżeli LinkedIn jest ulubionym medium społecznościowym w Twojej prac, zmiany te powinny Cię ucieszyć. Od teraz będziesz mógł bowiem zarówno zadać pytania innym użytkownikom, jak również śledzić konkretny hashtag w trybie prezentacji. Co to oznacza?
Jane Manchun Wong nie zawodzi
Jane Manchun Wong znalazła ostatnio w kodzie serwisu dwie zmiany. Pierwsza z nich dotyczy możliwości tworzenia ankiet. Okazuje się bowiem, że prawdopodobnie LinkedIn chce wrócić do funkcji z roku 2014, kiedy to była ona dostępna w grupach. Teraz, ankieta miałaby być zwykłym postem.
LinkedIn is working on polls pic.twitter.com/Dwh8IrSsOw
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) April 18, 2020
Jak widać, ankieta mogłaby mieć 4 warianty odpowiedzi. Użytkownik będzie miał również możliwość określania czasu jej trwania. Drugą aktualizacją przygotowaną przez serwis społecznościowy jest funkcja tak zwanego trybu prezentacji. O nim również na swoim koncie na Twitterze poinformowała Wong.
LinkedIn is working on hashtag presentation mode pic.twitter.com/cgkyzoGjZ6
— Jane Manchun Wong (@wongmjane) April 18, 2020
W tym przypadku, za pomocą wyszukiwań związanych z konkretnym hashtagiem, użytkownik miałby możliwość zobaczenia szerszego kontekstu rozmowy. Kiedy wejdziemy do trybu prezentacji pełnoekranowej, na naszym ekranie pokażą się posty z tagiem, które wielu przypominają dobrze znany TweetDeck.
Jak aktualizacja ta wpłynie na użytkowników?
Zmiany te, mogą okazać się całkiem dobrą wiadomością dla osób szukających pracy bądź pracownika. Obecnie tablice na LinkedInie zalane są wręcz takimi komunikatami, których przyczyna tkwi w ogromnym kryzysie związanym z wirusem COVID-19. Gdyby nowe zmiany weszły w życie, pracodawca mógłby po odpowiednim hashtagu znaleźć odpowiednich specjalistów do pracy w danej dziedzinie, a osoba szukająca pracy – zgłosić się do pracodawcy, gdy tylko spełni jego wymogi. Ankiety również mogą pomóc w dotarciu do odpowiednich osób, jednak w związku z nimi, nie mamy już takiej pewności powodzenia. Powód jest bardzo prosty – nie do końca sprawdziły się one wcześniej. Jednak, jak wiadomo, czasy się zmieniają, więc może użytkownicy zdecydują się dać im jednak drugą szansę. Kiedy te funkcje wejdą do użytku na stałe? Niestety na ten moment nie wiadomo.