reklama
Mowa nienawiści w mediach społecznościowych – na ten temat powstało już wiele artykułów, ale żaden nie podziałał zbyt skutecznie. Dlatego artyści i celebryci postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się tymi dwoma największymi portalami, czyli Facebookiem i Instagramem.
Facebook ponownie w opałach
Najpierw bojkot wielkich firm a teraz przyszedł czas również na celebrytów i artystów. Wszystko to w ramach protestu #StopHateForprofit. Gigant mediów społecznościowych nie ma zatem ostatnio najłatwiej, nawet pomimo uzasadnień, że dba o zwalczanie mowy nienawiści w internecie. Słowom tym nie wierzą już nie tylko wielkie, znane marki, ale również znane na całym świecie nazwiska. Każde z nich dziś,16 września, dodało na swoje konto znaczącą grafikę, wraz z linkiem objaśniającym całą akcję #StopHateForProfit.
Na czym polega cała akcja?
Artyści i celebryci podczas całej akcji zamrożą swoje konto na 24 godziny. Oznacza to, że brak jakichkolwiek publikacji na swoim feedzie, poza dodaniem grafiki z napisem Stop Hate. Po tym czasie, znane osoby planują dodawać jedynie pouczające i przeciwdziałające nienawiści treści. Tydzień akcji ma zakończyć się 18 września. Wówczas to z kolei znane osoby zachęcą wszystkich do głosowania i zażądają, aby Facebook przestał podważać demokrację. Oprócz Kim Kardashian, do osób bojkotujących Facebooka dołączyli również: Leonardo DiCaprio, Jennifer Lawrence i Sacha Baron Cohen. Natomiast sam Facebook w te sprawie wciąż milczy.