
reklama
Z mową nienawiści w internecie społeczeństwo stara się walczyć już kilkanaście lat. Niestety bezskutecznie. W dodatku, co pokazuje najnowszy raport w tej sprawie, pandemia tylko pogorszyła sytuację.
Młodzi ludzie & social media
Pandemia sprawiła, że wielu młodych ludzi zostało pozbawionych z dnia na dzień spotkań z rówieśnikami. W związku z tym, cała ich komunikacja została przeniesiona do świata online. Jak pokazują badania wykonane przez Common Sense Media, niemalże wszyscy, bo aż 95% młodych ludzi, korzysta z mediów społecznościowych. W tym aż 25% osób w wieku 14-22 lata, przyznaje się do tego, że gdyby nie musieli, wcale nie wyłączaliby social media. I ten wynik wzrósł w odniesieniu do roku 2018 o 8 punktów procentowych. Co ważne, w wyniku pandemii to właśnie tam młodzi ludzie szukali informacji, jak również źródła radości z życia codziennego. Aż 43% badanych wskazuje korzystanie z mediów społecznościowych, jako sposób na poprawę samopoczucia. Co daje ponownie znaczny wzrost względem lat poprzednich (27%). Cieszyć powinna nas również inna, bardzo istotna kwestia. Dzięki możliwości spotkań online, młodzi ludzie chętniej podejmują decyzję o konsultacjach psychologicznych lub psychiatrycznych. Na taki krok, według badań, zdecydowała się już prawie połowa pytanych.
Powody wykluczenia
Jak pokazują badania, mowa nienawiści ma różne oblicza. Najczęściej są one również powiązane z tematami ściśle łączącymi się z wykluczeniem. Zalicza się do nich zatem rasizm, homofobię i seksizm.

źródło: commonsensemedia.org
Same dane są bardzo niepokojące, co widać na powyższym obrazku. W porównaniu z rokiem 2018, w 2020 liczba komentarzy rasistowskich wzrosła prawie dwukrotnie. Co ciekawe, to właśnie osoby czarnoskóre najczęściej dostrzegają ten rodzaj komentarzy, w porównaniu, np. z osobami białymi. Doskonałym potwierdzeniem wykluczenia osób czarnoskórych, jest również nasz ostatni artykuł, pt.: Badania wykazują, że pochodzenie influencera może wpływać na jego zarobki.
Kolejnym problemem, przez który młodzi ludzie mogą czuć się wykluczeni jest homofobia, z którą spotykają się osoby LGBTQ+. Ze złośliwymi komentarzami w tym przypadku, walczy aż 44%, w odróżnieniu do osób, które są heteroseksualne (18%). Również kobiety zmagają się z większą nienawiścią, np. w komentarzach do zdjęć.
Co wynika z badań?
Z badań możemy wyciągnąć zarówno pozytywne, jak i negatywne wnioski. Do tych pierwszych, z całą pewnością możemy zaliczyć zwiększoną wiedzę na temat zdrowia psychicznego. Młodzi ludzie coraz częściej bowiem potrafią i chcą prosić o pomoc specjalistów. Niestety, bardzo często ta pomoc jest potrzebna właśnie przez to, co dzieje się w sieci. I to jest właśnie ta negatywna strona, którą przedstawiają badania. Zapewne można by również te wyniki odnieść do starszych osób, również pozostających w sferze offline. Wciąż bowiem panuje ogromny problem z wykluczeniem, dyskryminacją i brakiem szacunku do osób, które cały czas muszą walczyć o swoje prawa. Nawet pomimo rosnącej świadomości, mowa nienawiści w kierunku tych osób rośnie.
Dlatego na sam koniec, prosimy Was jeszcze o to, aby reagować na sytuacje, gdzie ewidentnie jedna ze stron zostaje wykluczona. Bo nawet mimo tego, że coraz więcej osób potrafi już prosić o pomoc, wciąż znajdą się tacy, dla których taki rodzaj pomocy może przyjść zbyt późno…