reklama
W weekend internet obiegła informacja o wycieku danych z Facebooka. Jak odkrył przedstawiciel firmy Hudson Rock, na hakerskich forum w sobotę pojawiła się baza danych ponad 533 milionów osób korzystających z serwisu społecznościowego ze 106 krajów. Wśród nich znalazło się blisko 2,7 miliona użytkowników z Polski.
Dane użytkowników
Dane, które udostępniono darmowo na forum, obejmowały numery telefonów, Facebook ID, imiona i nazwiska, lokalizacje, poprzednie lokalizacje, daty urodzenia, biografie, daty utworzenia konta czy status związku, a czasem także adresy e-mail. W rozmowie z Business Insiderem przedstawiciel Facebooka wskazał, że wyciek jest efektem luki bezpieczeństwa, która została załatana w 2019 roku.
All 533,000,000 Facebook records were just leaked for free.
This means that if you have a Facebook account, it is extremely likely the phone number used for the account was leaked.
I have yet to see Facebook acknowledging this absolute negligence of your data. https://t.co/ysGCPZm5U3 pic.twitter.com/nM0Fu4GDY8
— Alon Gal (Under the Breach) (@UnderTheBreach) April 3, 2021
Niebezpiecznik.pl zaprezentował kilka statystyk na podstawie ujawnionych danych. Możemy dowiedzieć się z nich np. że ponad 15 tysięcy osób jako zawód/zajęcie wskazało “Szlachta nie pracuje”. Ponad tysiąc użytkowników w tym samym miejscu wskazało “Wyższą szkołę melanżu” lub “Wyższą Szkołę Robienia Hałasu (WSRH)”. 22,5 tysiąca osób, których dotyczył wyciek, prowadzi jednak własną działalność (self employed, własna firma). Z kolei wśród najpopularniejszych imion osób, których dotyczył wyciek, pojawiły się Anna (ponad 64 tysiące), Agnieszka (ponad 49 tysięcy), Piotr (ponad 47 tysięcy) czy Marcin (ponad 43 tysiące).
Niebezpiecznik sprawdził również miasta w pliku. Pojawiły się tam Warszawa (ponad 81 tysięcy), Wrocław (ponad 50 tysięcy), Kraków (ponad 46 tysięcy), Poznań (ponad 37 tysięcy) oraz Gdańsk (ponad 24 tysiące).
Sygnał ostrzegawczy dla użytkowników
Choć w wycieku nie pojawiły się hasła, to tak duża baza informacji może być przydatna dla hakerów do ataków z wykorzystaniem socjotechnik lub prób włamań na profile. Incydent ten powinien być sygnałem ostrzegawczym, aby zadbać o bezpieczeństwo profili, np. poprzez silne hasło, dwuskładnikowe uwierzytelniania oraz zastanowić się nad tym, jakie informacje udostępniamy w serwisie.
Jak sprawdzić, czy wyciekły nasze dane?
Aby przekonać się, czy dotyczące nas informacje zostały ujawnione, można skorzystać ze strony haveibeenpwned.com. Po wpisywaniu adresu e-mail lub numeru telefonu serwis pokaże nam komunikat o tym, czy pojawił się on w jakimś wycieku danych. Także niezwiązanym z Facebookiem.
Warto więc zweryfikować, czy nasze konta są bezpieczne i dbać o higienę haseł oraz danych udostępnianych online.