źródło: shutterstock.com

Dostajesz prośbę o dołączenie do grona znajomych, a chwilę potem propozycję pracy w wiadomości prywatnej. W niej zaś, został ukryty link. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej o propozycji, zgodnie ze wskazówką nowego znajomego z sieci kontaktów, powinieneś w niego kliknąć. Jednak rozum podpowiada Ci coś zupełnie innego!

I dobrze! LinkedIn dołączył do miejsc, gdzie coraz częściej mają miejsce takie sytuacje jak wyłudzanie danych, pieniędzy czy niebezpieczne przekierowanie, po kliknięciu w podejrzany link.

Po co powstają fałszywe konta?

Na początku warto rozwinąć kwestie podjęte we wstępie. Powinniśmy sprawdzać czy dane konto na LinkedIn jest fałszywe, gdyż często moment nieuwagi może wiązać się ze stratą danych, finansów, jak również hakowaniem naszego komputera, często służbowego. Wraz z nim zaś, bardzo często hakerzy zyskują dostęp do poufnych danych firmy. Fałszywe konta mogą robić to na kilka sposobów. Jednym z nich, jest zachęta do kliknięcia w link. Ten z kolei, przenosi nas albo na podejrzaną stronę, gdzie kliknięcie zgody powoduje, że nasz komputer jest zainfekowany. Może to być również forma wyłudzenia danych. Wtedy to, użytkownik z fałszywego konta prosi nas o takie dane jak: mail, numer telefonu, datę urodzenia lub przesłanie CV, gdzie w zasadzie wszystkie te informacje najczęściej są zawarte. Bardzo rzadko, ale jednak wciąż zauważalne, jest stworzenie fałszywego konta w celu zbadania konkurencji. Zostajemy wówczas pytani o zarobki, godziny pracy, benefity itd. Dlatego tak bardzo istotne jest to, aby wiedzieć jak rozpoznać fałszywe konto na LinkedIn. A tym samym, nie dać się oszukać.

Jak rozpoznać fałszywe konto na LinkedIn?

Jest kilka sposobów na to, aby przeprowadzić wstępną selekcję kont na LinkedIn. Niektóre z nich, już na pierwszy rzut oka będą wydawały się nam nieprawdziwe. Jeżeli mamy takie podejrzenia – być może warto podążać za intuicją. Oto nasze sposoby na zweryfikowanie prawdziwości konta na LinkedIn.

• Jakość i ilość kontaktów

To jedna z pierwszych rzeczy, jakie powinniśmy sprawdzić na profilu osoby, której profil uważamy za fałszywy. Jako pierwsza z informacji, powinna nam się rzucić liczba wspólnych kontaktów. Jeżeli jest ich całkiem sporo, możemy podpytać o to konto wspólnych znajomych. Natomiast gdy takich nie mamy, zwróćmy uwagę na liczbę kontaktów. Zarówno zbyt duża, jak i zbyt mała ich liczba, powinna dać nam wówczas do myślenia.

• Zdjęcie profilowe

Jeżeli ilość i jakość kontaktów danego użytkownika budzi nasz niepokój, powinniśmy bliżej przyjrzeć się zdjęciu profilowemu. W tym przypadku nasze podejrzenie mogą budzić trzy opcje. Pierwsza z nich, to brak zdjęcia. Zawsze bowiem warto wiedzieć, że za jakimś profilem stoi człowiek. Druga z opcji, to podejrzane zdjęcie. Zaliczamy do nich niepasujące do profilu działania platformy zdjęcie, z dziwną miną, kolorystyką itd. I w końcu ostatnia – normalne na pierwszy rzut okaz zdjęcie. Kiedy jesteśmy przekonani, że profil jest fałszywy, a zdjęcie wygląda wiarygodnie, mamy możliwość sprawdzenia go. Najlepiej zrobić to za pomocą wyszukiwarki. Wtedy to powinniśmy wpisać imię i nazwisko użytkownika, sprawdzić czy zgadza się z opisem. Jeżeli mamy taką możliwość, możemy również skorzystać z opcji wyszukiwania obrazem.

• Imię i nazwisko

Wbrew pozorom nawet imię i nazwisko często może zdradzić, że dany profil nie jest prawdziwy. Warto zestawić je również ze stanowiskiem i…wpisać w Google. W wielu przypadkach, gdy mamy do czynienia z kontem fałszywym, wpisanie imienia i nazwiska w wyszukiwarkę nie pokaże nam połączenia z konkretnym zdjęciem. Często również okazuje się, że użytkownik, którego sprawdzamy (na potrzeby artykułu nazwijmy go Jan Kowalski) nigdy w danej firmie nie pracował. Są jednak dużo ciekawsze przypadki, kiedy to Jan Kowalski rzeczywiście zajmował to stanowisko, w tej konkretnej firmie, ale w przeszłości. W dodatku jego twarz wyglądała zupełnie inaczej albo, również takie sytuacje się zdarzają, to było jego ostatnie stanowisko, gdyż od kilku lat człowiek ten nie żyje.

• Historia zawodowa

Brak chronologii, stanowiska dodane tylko po to, aby były, misz masz pod względem branży lub całkowicie puste pole. Historia zawodowa na LinkedIn bywa równie dobrym źródłem informacji na temat konta, jak poprzednie pola. I tu, podobnie jak w przypadku poprzednich sposobów na wykrycie fałszywego konta – również pomocnym narzędziem może okazać się wyszukiwarka Google.

• Aktywność na LinkedIn

Doskonałym potwierdzeniem prawdziwości profilu, może być również aktywność użytkownika. Często na fałszywych kontach linki dodane są bez ładu i składu, widoczny jest brak opisu, a rozstrzał tematyki bywa ogromny. Warto również zwrócić uwagę na takie błahostki jak odpowiedź oznaczonego przez konta profilu, np. w postaci reakcji czy komentarza.

• Umiejętności

Ludzie mają różne umiejętności, natomiast czasami spojrzenie na nie również może upewnić nas o prawdziwości konta. Umiejętności można bowiem od pewnego czasu potwierdzać. Jeżeli i tu jednak nie dość, że ich lista wygląda podejrzanie, a w dodatku żadne umiejętności nie są potwierdzone – powinniśmy lepiej przyjrzeć się profilowi.

Na co jeszcze zwracać uwagę?

źródło: unsplash.com

Na wiadomości. Po prostu! Często zdarza się, że dostajemy wiadomości od rozentuzjazmowanych użytkowników zachwyconych naszymi umiejętnościami. Możemy też dostać podejrzane oferty pracy, w dodatku pisane albo w języku angielskim, albo łamanym językiem polskim. W takich wiadomościach mogą pojawić się także podejrzane linki, dziwne propozycje, a także prośba o spotkanie się za pomocą komunikatorów itd. Podsumowując – trzeba uważać, zwłaszcza wtedy, gdy nie mamy pewności z kim mamy do czynienia.

Nie zmienia to jednak faktu, że nie powinniśmy oceniać od razu danego profilu jako fałszywy. Zawsze warto sprawdzić wyszególnione przez nas informacje i dopiero wtedy przeanalizować, czy rzeczywiście chcemy nawiązać znajomość z danym kontem lub odpowiedzieć na propozycję, np. związaną ze zmianą miejsca pracy.