reklama
Internautów i użytkowników social mediów przybywa z każdym rokiem. Do podjęcia takiego kroku zachęcają ich zarówno bliscy, jak i rówieśnicy. W efekcie media społecznościowe stają się dla nich miejscem spotkań. Zwłaszcza w okresie tak ciężkim, jakim jest obecnie trwająca pandemia.
Dostęp do internetu
Wedle danych ze stycznia 2021 roku z internetu korzysta już 4,66 miliarda osób na całym świecie (źródło: „Digital 2021: Global overview report”). Liczba ta wzrosła w porównaniu z rokiem ubiegłym o 1,8%, czyli o około 93 miliony użytkowników. Kiedy zwrócimy uwagę na liczby reprezentujące użytkowników social mediów, również mamy do czynienia z tendencją wzrostową.
Już ponad 4,20 miliarda użytkowników liczą sobie media społecznościowe. Z czego, co warto zaznaczyć, tylko w ciągu roku do tego grona dołączyło ponad 490 milionów. I jeżeli takie liczby nie robią wrażenia, to być może warto odnieść te dane do całej populacji żyjącej na ziemi. Użytkownicy mediów społecznościowych stanowią bowiem już ponad jej połowę tj. 53% (źródło: „Digital 2021: Global overview report”). Co jest ciekawe o tyle, że wciąż bardzo duży odsetek populacji nie posiada dostępu do internetu w ogóle. Potwierdza to raport UNICEF, który podaje, że aż 68 milionów dzieci, młodzieży i dorosłych w wieku poniżej 25. roku życia, mieszkających w Azji Południowej nie posiada dostępu do internetu. Podobnie wygląda to w przypadku Azji Wschodniej i Pacyfiku, Afryki Zachodniej, Środkowej, Wschodniej i Południowej. Tam ponad 300 milionów dzieci i młodzieży nie ma w domu dostępu do internetu. Jak sprawdził UNICEF, całość daje wynik ponad 900 milionów ludzi bez dostępu do internetu.
Dzieci a social media
Wystarczy spojrzeć na najmłodszych użytkowników, którzy swoją przygodę z internetem zaczynają na telefonach rodziców. Warto tu również zaznaczyć, że aż 5,22 miliarda ludności na świecie, czyli 66,6% populacji, takie urządzenie posiada (źródło: „Digital 2021: Global overview report”). Co nie powinno nikogo dziwić.
Jak podaje raport „Children and parents: Media use and attitudes report 2019”, który opublikowano na początku roku 2020, już ponad połowa dziesięciolatków w Europie posiada swojego własnego smartfona. Biorąc jednak pod uwagę obecną sytuację na świecie, której skutkiem był home office i nauczanie zdalne, możemy przypuszczać, że w ciągu tego roku wiek ten się obniżył, a liczba dzieci z własnym smartfonem wzrosła.
Następstwem posiadania telefonu z dostępem do internetu jest również korzystanie osób poniżej 13. roku życia z mediów społecznościowych. Zważając na fakt, że już jedno na czworo dzieci nie ogląda telewizji na żywo, rośnie tu zainteresowanie serwisami streamingowymi oraz platformami wideo. Dlatego też ulubionym miejscem w sieci dzieci i młodzieży w przedziale 5-15 lat jest YouTube. Inne serwisy również zyskały uznanie w ich oczach. Szacuje się, że już ponad połowa osób w wieku 13-17 lat korzysta z Facebooka i Snapchata, a jedna trzecia najmłodszych użytkowników zakłada swoje konta na Instagramie (źródło: www.sproutsocial.com).
Czy dane te oddają wszystkich młodych użytkowników mediów społecznościowych? Nie. Powodem są np. oszustwa na tle wieku podczas zakładania konta. Statystyki te mogą być więc przekłamane przez samych badanych. Młodsze dzieci, które obecnie zakładają swoje konta w social mediach, zawyżają swój wiek do dolnej granicy 13 lat. Natomiast, gdy już tę granice wiekową osiągną, a nie zmienią jej w swoich ustawieniach, 13- letni użytkownik może być uznawany za starszego. Warto zauważyć, że portale społecznościowe nie chwalą się statystykami dotyczącymi najmłodszych, ponieważ świadczyłoby to o ich niesprawnym działaniu w tej kwestii. Wiele z nich wprowadziło bowiem ograniczenia dla najmłodszych – nie zawsze są one jednak w pełni skuteczne.
Natomiast wyjątkiem wydaje się być tu TikTok, który podał, że w Polsce aż 25,6% użytkowników to osoby w wieku 9-13 lat. Warto zatem zauważyć pewną prawidłowość. Większość social mediów, w tym TikTok, pozwala na założenie konta dopiero użytkownikom, którzy ukończyli co najmniej 13 lat. W przypadku niespełnienia tego kryterium, konto powinno zostać usunięte, jeżeli zostanie wykryte przez algorytmy.
W takim razie, dlaczego ponad ¼ użytkowników aplikacji w Polsce stanowi właśnie ta grupa wiekowa? Niech to pytanie stanie się dla nas tematem do głębszych rozważań.
Dziecko w sieci podczas pandemii
Pandemia oznacza również home office i e-learning. Dzieci i młodzież coraz częściej sięgają po smartfony czy laptopy. Raport ze szpitala dziecięcego w Chicago mówi o zwiększonej częstotliwości korzystania najmłodszych również z social mediów. W przeprowadzeniu tego badania szpital otrzymał pomoc od samych rodziców. Wyniki pokazują, że aż 63% dzieci zwiększyło swoją aktywność w social mediach w czasie pandemii. Natomiast 12% z nich korzysta tak samo, jak przed pandemią, a 25% aktywność w mediach społecznościowych zmniejszyło.
Biorąc zaś pod uwagę e-learning w Polsce, ciekawe badanie zostało przeprowadzone przez Fundację Orange. Po zamknięciu szkół prawie połowa uczniów (49,5%) przyznała, że w dni robocze korzysta z internetu 6 godzin lub nawet więcej. Co więcej, aż 28,4% uczniów dokładnie tyle samo czasu spędza w internecie w weekendy. Istotna również wydaje się być informacja, że aż 66,5% uczniów przyznało się do korzystania z narzędzi ekranowych tuż przed snem. A połowa z nich (50,7%) wspomina także o zbytnim przebodźcowaniu informacjami.
Młodsi użytkownicy internetu w Polsce
Aby zrozumieć, ile dokładnie dzieci i młodzieży korzysta z internetu, warto zdać sobie sprawę z tego, że w Polsce, w styczniu 2021 roku całkowita liczba internautów wynosiła 31,97 miliona. Biorąc pod uwagę fakt, że nasz kraj zamieszkuje niespełna 38 milionów, można pokusić się o stwierdzenie, że korzystamy z niego niemalże wszyscy. Social media zaś liczą sobie w Polsce 25,9 miliona użytkowników. Interesujące również wydaje się w tym przypadku spojrzenie na młodsze grupy odbiorców. Raport wskazuje, że marketerzy mogą za pomocą social mediów dotrzeć już do 4,2% kobiet i 3,3% mężczyzn w wieku 13-17 lat. Najpopularniejszym medium jest w tym przypadku YouTube.
Raport dostarcza także wiedzy na temat tego, co dokładnie wyszukują użytkownicy na tej platformie wideo. Pierwsza 10, którą w nim znajdziemy, wygląda następująco:
Pozostawiamy rodzicom szansę odpowiedzenia sobie na pytanie, czy popularne wyszukiwania powielają się z tym, co interesuje ich dziecko. Wszystkie przytoczone przez nas badania dają nam szerszy obraz tego, jak istotny dla młodszego pokolenia jest internet. Dlatego warto zadbać o to, aby najmłodsi użytkownicy czuli się w nim bezpiecznie.
Artykuł pochodzi z naszego raportu „Cyfrowe dzieciństwo. Jak chronić dziecko w sieci”