reklama
Nadszedł w końcu ten czas, kiedy i LinkedIn wprowadził tryb ciemny. I to zarówno na urządzeniach mobilnych, jak i stacjonarnych. Poznajmy więc perspektywę serwisu i dowiedzmy się, na czym dokładnie skupił się wprowadzając to udogodnienie.
Tryb ciemny na LinkedIn
To tak naprawdę była tylko kwestia czasu. Ale już jest – tryb ciemny pojawił się na LinkedIn. I na nic zdały się wcześniejsze tłumaczenia serwisu dotyczące niezbyt dobrego wpływu na marki. Najwidoczniej bowiem liczne testy potwierdziły, że sama zmiana skórki niewiele może zmienić w podejściu klienta, jeżeli zdecyduje się on przejść na tryb ciemny. Mimo to, platforma zachęca menadżerów stron firmowych do tego, aby sprawdzili swoje logo w trybie ciemnym. Wszystko po to, aby upewnić się czy wyświetla się ono dobrze, nie jest zniechęcające lub po prostu – w związku ze zmianą trybu – mało widoczne.
No dobrze! Jak zatem wygląda LinkedIn w trybie ciemnym?
Jak widać na zdjęciu, LinkedIn w trybie ciemnym nie różni się od tego, co widzimy decydując się na tę zmianę w innych social media.
Tryb ciemny – modnie i zdrowo
W dobie, gdy z bezsennością walczy coraz więcej osób, zmiana skórki na ciemną wydaje się być istotna. Głównie dlatego, że może ona ograniczyć emisję niebieskiego światła. A jest to bardzo ważne, zwłaszcza przed snem. Niebieskie światło działa bowiem na nas niekorzystnie, a w efekcie jego promieniowanie utrudnia nam zasypianie. W dodatku, taki tryb okazuje się być również przydatny w dzień, kiedy mamy do czynienia ze światłem dziennym. Wówczas również ekran jest lepiej widoczny.
A jak do tej zmiany podchodzi sam LinkedIn? Jak twierdzi platforma, podczas wprowadzenia zmian skupiono się na dwóch konkretnych aspektach. Pierwszy z nich to zdecydowanie ułatwienie dostępu, czyli dostosowanie kolorów tak, aby jak najmniej powodowały one zmęczenie oczu. A także praca nad odpowiednimi kontrastami. Druga zaś, to inkluzywność. Pod pojęciem tym LinkedIn rozumie wprowadzenie odpowiednich ilustracji promujących poszczególne branże tak, aby robiły one wrażenie na odbiorcy nawet w trybie ciemnym.
Serwis uważa, że tryb ciemny jest nie tylko podążaniem za modą i zmniejszeniem emisji niebieskiego światła. Ale również pierwszym krokiem w kierunku dostępności. W planach jest bowiem jeszcze między innymi wprowadzenie skalowania tekstu czy przełączanie orientacji urządzenia.