źródło: shutterstock.com

Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami. Pozostało do niego już tylko 64 dni. Dlatego też social media i różne platformy, chcą do tych dni przegotować się w należyty sposób. Dlatego też dodają nowe opcje reklamowe i zakupowe. Nie inaczej jest w przypadku serwisu YouTube, który wprowadził sprzedaż podczas transmisji na żywo.

Nowa opcja sprzedaży

Nowe opcje sprzedażowe będą miały miejsce podczas transmisji na żywo. YouTube, widząc zainteresowanie użytkowników tą formą przekazywania treści, postanowił ułatwić za jej pomocą sprzedaż. Jak czytamy na blogu platformy, opcja ta ma być dostępna jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, 15 listopada. Pojawią się wtedy siedmiodniowe transmisje na żywo, z możliwością zakupu. Wszystko po to, aby konsumenci dostali możliwość dołączenia do grona odbiorców, oceniania, zadania pytań dotyczących produktów itd. Jak twierdzi gigant, takie rozwiązanie łączy ze sobą zarówno bezpośredniość, FOMO i możliwość szybkich zakupów.

źródło: youtube.com

Popularność transmisji live

Wiele marek, zwłaszcza odzieżowych, dostrzega ostatnio jak potężnym działaniem sprzedażowym jest wykorzystanie transmisji live. I nic w tym dziwnego, ponieważ podczas takie handlu na żywo, sprzedawcy mogą odpowiedzieć na różne pytania, jak również pokazać dane aspekty do kamery, które interesują widza. Co ciekawe, rynek ten ma się bardzo dobrze w Chinach. A w przyszłym roku ma tam osiągnąć wartość przekraczającą nawet 423 miliardy dolarów. Potencjał takiej formy sprzedaży widzą również social media. I kolejno wprowadzają udogodnienia dla twórców i firm, ale również samych konsumentów, aby zachęcić ich do zakupu.

I najwyraźniej ta opcja ma prawo cieszyć się powodzeniem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnie wyniki badań serwisu YouTube, gdzie znajdziemy informację, mówiącą o tym, że aż 89% widzów ufa rekomendacjom twórców internetowych. A to z kolei dobra informacja dla marek. Zwłaszcza tych, które cały czas próbują odbudować swój budżet po pandemii.

Niestety na ten moment nie ma potwierdzonych informacji, czy opcja ta pojawi się w tych samych dniach również w Polsce.