źródło: shutterstockc.om

Nowa aplikacja od Mety to coś, co rzeczywiste spełnienie tego, o czym każdy z nas marzył jako dziecko. Kiedy coś rysowaliśmy, wyobrażaliśmy sobie, że nasze małe dzieła sztuki żyją. Ale co by było, gdyby tak się stało naprawdę? Gigant postanowił to sprawdzić.

Aplikacja ożywiająca rysunki

Meta postawiła na aplikację, która potrafi ożywić rysunki dzieci lub nasze, jeżeli czasami lubimy sobie porysować na kartce, np. podczas słuchania, aby lepiej się skupić. Warunek musi być jeden  – rysunek musi składać się z postaci, która jest człowiekiem, albo człowieka przypomina. Oznacza to, że powinna posiadać głowę, nogi i ręce.

Jak widzimy, w aplikacji rysunki ożywają. Mogą skakać, biegać, latać. Aby cieszyć się taką animacją, wystarczy wejść w aplikację, a następnie dodać zdjęcie i… obserwować co się stanie. Wygenerowane filmiki możemy również pobrać i wysyłać je najbliższym.

Pomysł ciekawy, ale opinie już mniej

Nowa aplikacja od Mety jest dostępna dosłownie od kilku chwil, dla wszystkich. Pomysł jest zaś bardzo ciekawy, a efekt końcowy naprawdę potrafi zainteresować. Nie tylko małych, ale i dużych. Jednak specjaliści zastanawiają się, czy takie ożywianie postaci może nie przynieść negatywnego wpływu na dzieci i ich rozwój. Na pewno bez uprzedniej rozmowy – tak. Natomiast tłumacząc dziecku pewne mechanizmy, może to być ciekawy dodatek. Tym bardziej, że raczej takim rodzajem aplikacji szybko można się mimo wszystko znudzić. A zatem jak we wszystkim w życiu, liczy się umiar.