źródło: shutterstock.com

Social media maksymalizują wysiłki w celu zwiększenia dostępności treści dla osób z niepełnosprawnościami. Nie zawsze ich starania są co prawda bez zarzutów. Natomiast z każdą kolejną nową opcją i aktualizacją, wydaje się być coraz lepiej. Przykładem mogą być zmiany, jakie obecnie wprowadził YouTube i TikTok.

Nowe opcje automatycznych napisów

Osoby g/Głuche w Polsce nie mają łatwo. Większość treści nie posiada napisów, w telewizji brak jest tłumaczy. A jeżeli już są, ich rozmiar pozostawia wiele do życzenia i odczytanie znaków w Polskim Języku Migowym staje się wręcz niemożliwe. Podobnie wygląda w tym przypadku kwestia konsumpcji treści w social mediach. Stories wielu twórców występują bez napisów, o Rolkach i filmikach na feedzie już nie wspominając. Na YouTube także nie widnieją napisy, ponieważ twórcy nie poświęcają im zbyt wiele czasu, z różnych przyczyn. Aby jak najbardziej zniwelować powody, dla których napisów wciąż w wielu treściach brakuje, TikTok i YouTube dodają kolejne opcje do automatycznych napisów.

• Napisy na YouTube

Serwis YouTube postanowił dać użytkownikom możliwość nie tylko tworzenia automatycznych napisów, ale również edytowania ich, za pośrednictwem aplikacji YouTube Studio. W zakładce Uprawnienia, pojawi się nowa opcja dodania roli edytora napisów. Dzięki temu, osoby trzecie mogą zarządzać napisami twórcy na YouTube i edytować je za każdym razem, gdy pojawią się w transkrypcji błędy.

Subtitles are key to making content more accessible. So we’ve rolled out a feature that lets @YouTubeCreators delegate the creation & editing of subtitles to 3rd parties securely – hoping this saves creators time & allows even more content to be available to viewers… pic.twitter.com/K75s25EDGT

— Neal Mohan (@nealmohan) April 12, 2022

Dzięki tej możliwości, twórcy mogą powierzyć innym osobom zaopiekowanie się napisami, dbając o ich czytelność czy dokładność. I chociaż jakiś czas temu na YouTube pojawiła się możliwość automatycznego dodawania tekstu do filmów, nie zawsze efekt końcowy jest zadowalający. A dla wielu wręcz staje się on tematem żartów, gdy AI usłyszy coś zupełnie innego, niż nasze ludzkie ucho.

• Napisy na TikTok

TikTok zaś zdecydował się ulepszyć dostęp do napisów. Niestety, na początek zapewnia automatyczne napisy w języku angielskim dla wszystkich użytkowników. Zatem u nas zda się ta decyzja na niewiele dobrego. Natomiast aplikacja przypomina tym samym, że w dalszym ciągu każdy użytkownik ma prawo dodania własnych napisów i zmieniania opcji wyświetlania języka w ramach procesu przesyłania. Dodatkowo, TikTok wspomina, że w najbliższych latach planuje również zwiększyć liczbę języków, które umożliwią automatyczne dodawanie tekstu do treści wideo.

Czy osób niesłyszących jest tak dużo?

Zapewne widząc te ulepszenia, znajdą się takie osoby, którym będzie wydawało się, że jest to niepotrzebne, ponieważ osób niesłyszących jest niewiele. Nic bardziej mylnego. W Polsce osoby głuche liczą ponad 850 000. Na świecie zaś ta liczba przekracza 70 milionów. Potrzeba dostępności do treści widoczna jest chociażby w coraz to bardziej otwartych na tę społeczność reklamach banków, kampaniach społecznych itd. Bardzo często twórców dodanie napisów kosztuje niewiele. Tym bardziej, że obecnie są dostępne narzędzia umożliwiające i przyspieszające dodawanie napisów do treści wideo. Czasami wystarczy po prostu wykazać się chęcią i odrobiną empatii w stosunku do odbiorców niesłyszących, ale nie tylko. Z napisów bowiem bardzo często korzystają matki posiadające małe dzieci czy chociażby osoby podróżujące komunikacją miejską. Dlatego właśnie takie inicjatywy gigantów social media są niezwykle potrzebne. I cieszyć nas może to, że dostępność do treści staje się jednym z ważniejszych celów, do jakich dążą.