Artykuł Partnera
W dobie światowego kryzysu finansowego coraz mniej osób może pozwolić sobie na zakup własnego mieszkania. W obawie przed niestabilnością rynku zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi zmniejszyło się w 2022 roku aż o 70,9% względem poprzedniego. Obecnie bezpieczniejszym rozwiązaniem wydaje się być wynajem mieszkania, które można znaleźć za pośrednictwem różnych portali, na przykład rentola.pl. Tańszą formą wynajmu mieszkań jest budownictwo społeczne. Taka alternatywa jest zdecydowanie bardziej przystępna w porównaniu do zwykłego wynajmu długoterminowego, ale z pewnych względów niestety nie każdy kwalifikuje się do wynajmu mieszkania socjalnego.
Czym jest budownictwo społeczne
Większość ofert wynajmu pochodzi od osób prywatnych, które odpłatnie udostępniają swoje mieszkania innym. Z perspektywy wynajmującego takiego lokum trzeba liczyć się nie tylko z opłatami i rachunkami, ale też obowiązkiem płacenia czynszu, czyli kwoty, która trafia w całości do właściciela. Niestety niektóre rodziny nadal nie mają środków na pokrycie tych kosztów, zwłaszcza w dużych miastach, takich jak Warszawa, Poznań czy Wrocław. Rozwiązaniem, z którego można w takim wypadku skorzystać, jest wynajem mieszkań socjalnych, w ramach budownictwa społecznego.
Budownictwo społeczne, zgodnie z ustawą z 1996 roku, znowelizowaną w 2020 roku, prowadzone jest przez towarzystwa budownictwa społecznego. Mieszkania wybudowane przez te podmioty skierowane są do rodzin mniej zamożnych lub takich, które znajdują się w grupie 40% osób bez zdolności kredytowej. Mogą one za stosunkowo niewielką kwotę wynająć już wykończone mieszkanie z 1,2 lub 3 pokojami. Ubiegając się o mieszkanie socjalne, trzeba spełniać kryterium dochodowe. Jeśli go nie spełniasz, możesz szukać mieszkania na wynajem u osób prywatnych. Na portalu Rentola Wrocław, Warszawa czy Kraków posiadają tysiące mieszkań do wynajęcia – możesz łatwo wybrać odpowiedni lokal oraz otrzymywać powiadomienia mailowe, gdy w interesującej Cię lokalizacji pojawią się nowe mieszkania do wynajęcia.
Założenia programu
Zadaniem TBS-ów jest budowa mieszkań, które zostaną wynajęte przez osoby o niższych dochodach. TBS-y są najczęściej gminnymi spółkami, które budują nowe mieszkania czynszowe lub udostępniają na wynajem już istniejące, i są organizacjami non profit. Oznacza to, że nie czerpią ze swojej działalności zysków, a ich celem jest wyłącznie zwiększenie dostępności mieszkań również osobom, które nie mają podstaw do uzyskania kredytu.
Mieszkania socjalne powstają na gruntach należących do gmin i są budowane dzięki środkom pozyskanym od państwa. Osoby ubiegające się o mieszkanie w ramach budownictwa społecznego mają wpłacić 30% wkładu na budowę mieszkania, natomiast resztę pokrywa państwo. W zamian za tak niski wkład najemca zyskuje wyremontowane i wykończone „pod klucz” mieszkanie, gotowe do zajęcia od zaraz, z porównywalnie niższym czynszem aniżeli w przypadku zwykłego wynajmu mieszkania od osób prywatnych.
Ważnym założeniem tego programu jest fakt, iż wynajmujący nigdy nie zostanie właścicielem zajmowanego lokalu. Nie można go również wynająć, jednak prawo zezwala na jego podnajęcie, czyli przekazanie innej osobie fizycznej.
Koszty mieszkania społecznego
Budownictwo społeczne współorganizowane jest przez państwo, dlatego wszystkie koszty ustalane są odgórnie. Miesięczna opłata za taki lokal nigdy nie przekroczy więc 5% wartości odtworzeniowej, czyli kwoty odzwierciedlającej stopień zużycia. Wartość ta nie jest stała i różni się w zależności od wielkości miasta. W dużych miastach, w tym w mieszkaniach zarządzanych przez TBS Wrocław, jest to 25 zł za metr kwadratowy. W mniejszych miastach kwota odtworzeniowa może wynosić nawet 10 zł za każdy metr kwadratowy. Przekłada się ona na całkowitą powierzchnię i może wynosić nie więcej niż 1250 zł.
Sama opłata za 1 metr kwadratowy ustalana jest na podstawie ustawy z 26 października 1995 roku, z art. 28. i ma w założeniu pokryć całkowity koszt eksploatacji użytkowanego lokalu. Jeśli chodzi natomiast o początkowy wkład (zwany opłatą partycypacyjną), będzie to od 10 do 30% kosztów budowy danego lokalu.
Kto może ubiegać się o lokal socjalny
Program budownictwa społecznego skierowany jest do osób o niższych dochodach, jednak również to określone jest z góry w ustawie. Osoba stająca się najemcą takiego lokalu musi pracować na terenie województwa, w którym znajduje się gmina wynajmująca mieszkanie. Dochody wynajmującego nie mogą być wyższe niż kwota 1,3 przeciętnego wynagrodzenia danego województwa, ale istnieją pewne odstępstwa. Dochód może zostać przekroczony o 20% w przypadku wynajmu 1 lub 2 osób oraz o 40%, gdy lokal wynajmują 3 osoby lub więcej. W łączną kwotę, którą należy wykazać za pomocą zeznania podatkowego, nie wliczają się zapomogi i inne świadczenia.
Wady budownictwa społecznego
Wynajmujący mieszkania socjalne muszą liczyć się z kilkoma niedogodnościami. Opłata za lokal nie jest stała, gdyż wynajmujący może podnieść ją w przypadku zwiększenia przeciętnego dochodu. Ponadto takie mieszkanie nigdy nie stanie się własnością wynajmującego oraz nie może zostać dziedziczone, a jedynie „przekazane”. Nie można również zmienić miejsca pracy na inne województwo. Mieszkanie socjalne jest droższe w utrzymaniu i nabyciu niż komunalne, a opłatę 30% jego wartości trzeba wpłacić jeszcze przed jego zajęciem. W razie zerwania umowy, zwracana jest jedynie część opłaty partycypacyjnej.
Alternatywa względem budownictwa społecznego
Chcąc ubiegać się o mieszkanie socjalne, trzeba spełnić szereg wymagań i zmieścić się w limitach dochodowych. Należy również wnieść opłatę, która może okazać się zbyt wysoką kwotą jak na mieszkanie, które nigdy nie stanie się własnością użytkującego. Warto więc zastanowić się nad zwykłym wynajmem mieszkania, od osoby prywatnej, w ramach którego, bez dodatkowych warunków, można znaleźć lokal, całkowicie spełniający oczekiwania. Wynajem prywatnych domów, mieszkań czy apartamentów jest znacznie prostszy, nie wymaga żadnego wkładu, a jego warunki są jasno określone, mniej skomplikowane i z pewnością nie zostaną zmienione w ciągu trwania umowy.
Artykuł Partnera