Artykuł Partnera
Newsletter to jeden z najstarszych sposobów reklamy w internecie. Dla wielu może wydawać się rozwiązaniem nieco archaicznym i kojarzącym się ze spamem. Warto jednak nadmienić, że największe sklepy internetowe w Polsce i na świecie korzystają z newslettera w dalszym ciągu, generując wysokie przychody niskim kosztem. Aby było to możliwe, należy popracować nad samą treścią, układem i bazą klientów. Oczywiście niezbędny jest również monitoring efektywności i optymalizacja. W tym artykule opowiemy, jak stworzyć newsletter, by poprawić sprzedaż w Twoim sklepie internetowym.
Jak skuteczne są newslettery?
Dlaczego w ogóle zainteresować się e-mail marketingiem dla swojej strony internetowej? Mamy przecież Google Ads, Facebook Ads i wiele innych znacznie bardziej nowoczesnych kanałów komunikacji, które warto wykorzystać do zdobywania nowych klientów. Okazuje się, że za newsletterami przemawiają twarde liczby. Warto spojrzeć na badanie firmy Optimonster z 2020. Aż 23% wszystkich newsletterów podczas badania zostało otworzonych. Dla porównania średni stopień zainteresowania w przypadku kampanii w mediach społecznościowych wyniósł zaledwie 0,6%. Współczynniki klikalności wyniósł natomiast aż 3,71%, czyli aż 6 razy więcej niż wspomniany wcześniej współczynnik zainteresowania.
Jeśli chciałbyś zoptymalizować i zacząć mierzyć efekty swoich działań a e-mail marketingu, to skorzystaj z pomocy firmy Conversion, która od lat zajmują się poprawą konwersji na stronach swoich klientów.
Zalety e-mail marketingu
Zalet e-mail marketingu jest wiele. Przede wszystkim jest to forma reklamy, które jest tania i efektywna. Możemy wysłać niemal bez kosztów tysiące e-maili do klientów, którzy mogą być zainteresowani Twoim produktem.
Efekty wysłania newsletterów są mierzalne. Możemy sprawdzić, ile osób je otworzyło i ile kliknięć zostało wykonanych, a także jak wyglądała ich dalsza ścieżka na naszej stronie internetowej.
Jak stworzyć newsletter, który poprawi konwersję w Twoim sklepie internetowym?
Wspomnimy w tym miejscu o kilku skutecznych wskazówkach, które mogą pomóc Ci w uzyskaniu lepszej efektywności z newsletterów.
Aby Twój newsletter był skuteczny, koniecznie dobrze dobierz odpowiednią grupę docelową, dla której promocja będzie najatrakcyjniejsza. W tym celu warto segmentować użytkowników w swojej bazie po wieku, płci, miejscu zamieszkania i na przykład wartości koszyka zakupowego. Przed napisaniem treści warto stworzyć sobie kilku hipotetycznych odbiorców naszych wiadomości i zdecydować, jakie zalety naszych produktów będą dla nich najistotniejsze i jakim językiem je przekazać.
Co do samej treści. Przede wszystkim zadbaj o to, by tytuł był krótki i przyciągający. W przeglądarce, a zwłaszcza na telefonach komórkowych tytuł jest skracany, więc jeśli 3 pierwsze słowa nie przyciągną uwagi użytkownika, to cała praca nad wyglądem i funkcjonalnością maila nie będzie miała większego sensu.
Temat i treść maila muszą być ze sobą zgodne. Nie możemy stosować przesadnych click baitów, by użytkownik nie poczuł się oszukany i nie wyszedł z naszej wiadomości.
Sama treść powinna być zwięzła i oparta na kilku hasłach oraz dobrej jakości obrazkach. Pokażmy zmiany ceny na niższą, jeśli na tym polega promocja. Pamiętajmy o umieszczeniu wezwania do działania, czyli Call to Action w widocznym miejscu. Przykładem CTA może być „Kup teraz” lub „Skorzystaj z promocji”.
Przed wysłaniem należy sprawdzić newsletter zarówno pod kątem potencjalnych błędów, ale również należy zweryfikować, czy najpopularniejsze skrzynki pocztowe nie potraktują go jako spamu.
O czym jeszcze pamiętać przy tworzeniu newslettera?
Musimy posiadać zgody marketingowe od użytkowników, a także w każdym newsletterze umieścić możliwość wypisania się z listy odbiorców.
Warto dbać o swoją listę i usuwać z niej osoby, które nigdy nie otwierają od nas maili.
Jednocześnie niezwykle istotne jest monitorowanie zachowania użytkowników. Jeśli jakieś maile otwierane są częściej przez pewną grupę odbiorców, a inne rzadziej, to jest to dla nas sygnał, który może służyć optymalizacji. Otagujmy odpowiednio takich odbiorców.
Pamiętajmy też o tym, by landing page był zgodny z ofertą, którą umieścimy w newsletterze. W innym przypadku użytkownik poczuje się oszukany, co może go zniechęcić do otwierania kolejnych maili od nas.
Artykuł Partnera